Mocno wciagajacy serial, odrobine przypomina true blood ale na szczescie nie ma tej Sookie co
geala mi na nerwach. Co do sezonu 1, wszystko byloby dobrze gdyby nie ostatni odcinek kto4y mimo
ze zapowiadal sie dobrze, byl, po prostu glupawy.. Historia porodu kompletnie nieudana, historia
Olivii I cygana za mlodu rowniez niemrawa,, chociaz musze powiedziec ze ostatnie minuty filmu byly intrygujace.
Drugi sezon zaczal sie I nie wiem
czy zabirac sie za dwojke czy nie.
Ktos moze powiedziec czy warto siegac po drugi sezon.