PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331208}

Herosi

Heroes
2006 - 2010
7,3 60 tys. ocen
7,3 10 1 60170
6,7 14 krytyków
Herosi
powrót do forum serialu Herosi

Zawiodłem się okrutnie. Ale od początku.

Powrót Rebel - super. Sposób w jaki powrócił już mniej. No i to, że Sylar go uratował się kupy nie trzymało. W ogóle w tym odcinku Sylar pokazał, że ma nieźle nasrane w główce i teraz to już naprawdę nie wiadomo czego ten koleś chce i co zrobi. Motyw ze zmienianiem się w matkę ciekawy, ale generalnie chory. No i co ja niby więcej mogę o tym odc napisac, skoro nic innego nie jest warte wspomnienia i nie było w nim nic co by w jakiś ciekawy sposób rozwinęło fabułę? Bezpłciowy powrót Hiro i Ando i problemy w ich "związku"? - nie, o tym lepiej nie rozmawiac Denko "zabijający Sylara? - wow, to ci niespodzianka :P I znowu wszyscy będą uwięzieni i znowu wszystkich wyłapią, i jeszcze raz...

Ok, mamy nową moc Sylara, choc jakaś porywająca to ona nie jest :P

Finał sezonu za tydzień <z tego co pamiętam> i szczerze powiedziawszy jakoś mnie ten przedostatni odc nie nastraja co do niego optymistycznie...

Czyżby kupa?


ocenił(a) serial na 10
__Shenlong__

Kiedy Sylar pierwszy raz przemienia sie w Nathana mowi: "I wont let you down, mo" - mniej wiecej tak. Konkretnie chodzi o to, ze znal "powiedzenie" Nathana, ktory zawsze mowil tak o swojej mamie. Skad Sylar to wiedzial? Moim zdaniem nie powinien.

ocenił(a) serial na 8
ZACHARECZKU

Wydaje mi sie, że wiedział to dzięki zdolności odczytywania historii każdego przedmiotu którego dotknie. Możliwe, że działa to tak że widzi sobie w główce różne filmy i obrazy i nawet wie co kto mówił, kiedy np. był ubrany w jakiś ciuszek :P Czy coś w tym stylu :P Ale fakt, naciągane.

użytkownik usunięty
__Shenlong__

Sami jesteście naciągani. Nie umiecie uważnie oglądać? On przyjmuje DNA, wraz z kształtem. A przy okazji mocy poznawania historii, wie właściwie wszystko o każdym i może być każdym.

I chyba już na siłę narzekacie, bo mi się odcinek bardzo podobał i był najciekawszy z całego sezonu. 40 minut przeleciało w mgnieniu oka, aż żałowałem, że tak szybko. A finał zapowiada się... niesamowicie!

ocenił(a) serial na 9

Też mi się podobał odcinek, przesadzacie mówicie jakbyście chcieli tylko akcje a nie uważacie dokładnie, sama akcja była w 3 rozdziale i jak to wyszło? Nie ciekawie.

Bardzo dobrze pokazane że Sylar ma nasrane w głowie i dobrze w końcu jest psychopatą :P Zostało wyjaśnione jak potrafi się zmieniać (DNA zmieniając, by w Nathana się zmienić dotknął szczotki).

Dlaczego się kupy nie trzyma że Sylar uratował Rebela?
Może ratowanie nie jest w jego stylu, ale moc mu niepotrzebna, jest dzieckiem i jeszcze gadał że rozumie Sylara a Sylar szuka zrozumienia.
Dobre jest to że pokazują że Sylar korzysta z innych mocy też czasem.

ps. Matka Sylara to nie Vivian ciocia Chuck? Podobnie wyglądała

ocenił(a) serial na 8
ZlyCzarny

Ależ Zly, ja broń boże nie chcę takiej siekaniny jaka była na początku sezonu :P Tak jak i Ty przecież się zrobiłem wszędzie mokry jak tylko Fuller wrócił i to wszystko nabrało jakiejś głębi. Po prostu uważam, że rozwiązanie sezonu będzie nazbyt chaotyczne i żeby uniknąc końca w stylu: nic, nic, BUM <3-sekundowe>, napisy i oczekiwanie na kolejny sezon, to powinno to się wszystko zacząc klarowac juz w "I am Sylar" właśnie. Czasem za dużo głębi też szkodzi :P

Ale mniejsza o to, to tylko moja opinia, zobaczymy za tydzień jak będzie ;)

Howk.

ocenił(a) serial na 8

No i też to napisałem, prawda? :P A DNA, a posiadanie wiedzy na temat co kto mówił to dwie różne rzeczy :P W kodzie genetycznym tego zapisanego nie masz co powiedziałeś do Zosi w 4 kl. podstawówki, no nie? :P

Kombinacja dwóch mocy, ot co.


Peace.

ocenił(a) serial na 5
__Shenlong__

Jeszcze nie widziałem, ale całe szczęście to ostatni odcinek trzeciego sezonu a następnego nie zamierzam nawet ruszać. Jakoś dotrwałem do końca. Niestety więcej nie dam już rady. Straszna kupa się zrobiła.

użytkownik usunięty
black_hole_1981

YYYY, wrong. To PRZEDostatni odcinek sezonu. A kupa to się zrobiła z PB, Herosi jeszcze trzymają poziom. ;o

ocenił(a) serial na 8

O dziwo podobało mi się, nawet bardzo.
Niby Sylar odstawiał swoje zwyczajowe użalanie się nad sobą + załzawione oczy, ale teraz miało to sens. To rozdwojenie jaźni było creepy as hell, ale już dawno brakowało takiej psychodelii w Heroes. I strasznie cieszę się, że zaczynają naprawiać Sylara. Po 1 sezonie, gdzie jego postać była świetnie skonstruowana, scenarzyści poszli na łatwiznę i albo dawali go jako 100% psychola, albo postękującą ciapę z ogromem niewykorzystanych możliwości. Mam nadzieję, że w vol.4 nie zrobią nam powtórki i będą się już trzymać tej podstawowej wersji swojego etetowego Bad Guy'a.
Jeden ogromny minus: z jakiej paki wraz ze zmianą postaci zmieniał też ubranie? BEZ SENSU.

Na miejscu Ando jednak zdzieliła bym Hiro, albo nawet walnęła w niego tą czerwoną Kame-hame-hą (heh). Przez trzy sezony jeszcze Hiro nie zrozumiał, że świat nie kreci się wokół niego, a jego charakterystyka została tak zniszczona, że jedyne, co by pomogło widzom nie wymiotować na jego widok, to chwalebna śmierć w obronie reszty Herosów.

Jeszcze tydzień do końca i od nowa zacznie się czekanie na nowy sezon i co znowu wykombinuje/zwali Kring i spółka.

PS. Spoiler do 3x25 wygląda... interesująco. No ale serio, NBC lansująca pedofilię? XD

__Shenlong__

hmmm... nie powiem żeby mnie ten odcinek zawiódł, ale szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś więcej.

Rozczulający się nad sobą Sylar to kiepski widok... Nie mogli psychopaty pozostawić psychopatą, a nie bawić się w doszukiwania drugiego ( ... i trzeciego, i czwartego ...) dna jego szaleństwa. Jeżeli to miało go uwiarygodnić to ja tego nie kupuję...

A tak swoją drogą, to nie wiem jak wy ale ja nie lubię zmieniania zasad w środku gry. Sylar przeją moc zmiany wyglądu. Kopiuje DNA, i przemienia swoje ciało. Ok, to wiemy. Dlaczego nagle, od tego odcinka, zaczyna przy tym zmieniać mu się ubranie? Ciekawe, co nie:) Wcześniej nie mógł, teraz może. Twórcy nie należą chyba do osób konsekfentnych...
A jeżeli ktoś powie, ze to musi być "jakaś z tych mocy które Sylar przeją, a o których nie wiem" powiem tylko że to bardzo "wygodne" podejście :P

użytkownik usunięty
brachu

Sylar jest człowiekiem. Tzn Herosem, ale emocje ludzkie ma. Bawicie się w psychologię bohaterów itd, to bądźcie konsekwentni - zrobił tyle złych rzeczy w swoim życiu, tyle mocy przyjął, że jeden zwykły "identity crisis" nie zmienia faktu, że jest psychopatą. No proszę, chwila słabości, która została ukazana w może dość przesadny sposób, jednak akceptowalny.
W tym odcinku wszystko się trzymało kupy, miało to ręce i nogi. Postępowanie Sylara nie było jakoś wybitnie przewidywalne, zaskakiwał. No i po raz pierwszy od 2 sezonów - podobał mi się odcinek Sylar-centric.
---
Wybaczcie, że post taki chaotyczny. :<

ocenił(a) serial na 10

Ocinek nawet niezły , mnie się podobał,w końcu zobaczyliśmy Sylara i Nathana razem, wcześniej jak ktoś zauważył nie spotkali się, a tu nawet dobra scena wyszła.

Btw. w którym odcinku Danko powiedział do Sylara aby przejął tożsamość agenta Tuba? jakoś sobie tego nie przypominam... Czyżby sklecili coś na poczekaniu?


Peace :)

adaskok2581

"Btw. w którym odcinku Danko powiedział do Sylara aby przejął tożsamość agenta Tuba? jakoś sobie tego nie przypominam... Czyżby sklecili coś na poczekaniu?"
nie było, chyba, że w którymś z webisodów (z ich stronki), lae standardowo EU i inni mają blokadę i nie można oglądać.

Mnie się odcinek generalnie podobał, Hiro zamiast być totalnie tragicznym (jak przez ostatnie kilkanaście odcinków) był już średni. Sylar nieźle namieszał i zamieszał ze sobą, ale mi się podobało - a Micah wykorzystał we własnej obronie fakt iż Sylar szuka zrozumienia :)

PS: cliffhanger świetny :)

adaskok2581

ja też nie mogę :) nie pierwszy raz pojawia się taka scena znikąd

ocenił(a) serial na 10
__Shenlong__

Jak dla mnie odcinek troszkę dziwny. Początek i końcówka rewelacyjne ale środek taki sobie. Pierwsze sceny jak Sylar się budzi i nie jest sobą naprawdę super - chociaż na siłę można by się doczepić tego, że przecież od ilu dni on ma tą moc? I już takie z nią problemy? Cały ten wątek z kryzysem tożsamości bardzo ciekawy ale scenki jak się przemieniał w swoją matkę - w ogóle tego nie kupiłem. Jak dla mnie to to nie pasowało do Herosów ale to moje zdanie. Lepiej by pokazali że Gabriel nie panuje nad tą mocą i w nieoczekiwanych momentach zmienia się w kogoś innego. Plus sprawa ze zmianami ubrania razem z ciałem przedziwna. Ale za to końcówka naprawdę dobra - wyjaśnili w jaki sposób Sylar zmienił się w Nathana. No i świetna końcówka - już myślałem że to koniec Nathana a tu... a po chwili już myślałem, że to koniec Sylara a tu... ciekawe jak to wytłumaczą, że wstał i żyje. Na plus scenka jak Denko pokazuje Sylarowi swój zegarek:) a ten mu opowiada o nim i wstawka z tytułem odcinka - nie pamiętam wszystkich ale to jest chyba jedno z najlepszych jak wypala on sobie tytuł na ręce. I ogólnie ciekawe że wszystkich złapali i przewiozą ich do budynku 26 i tam pewnie rozegra się finał na kształt tego z sezonu pierwszego.
PS. Skąd niby Sylar ma moc Angeli?
PS2. Wszyscy stawiają pewnie, że na końcu zginie Nathan jednak po dzisiejszym odcinku myślę że to będzie Sylar.
PS3. Na początku jest pokazane jak całą rodzinka siedzi w kawiarni i widzą Sylara "przebranego" za Petreliego a po chwili jest napis 18 godzin wcześniej tak? tylko, że akcja działa się chyba dłużej niż jeden niecały dzień.
PS4. Myślałem, że wróci tata Sylara...
Zobaczymy co nam zaserwują w finale twórcy.

użytkownik usunięty
VisitorQ

Sylar nie ma mocy Angeli... jedyną moc jaką on ma i która jest bezpośrednio związana z Angelą, to moc POZNAWANIA HISTORII z przedmiotu. O tej mocy on mówił do Nathana czy kogoś tam...

użytkownik usunięty
VisitorQ

Sylar nie ma mocy Angeli. O czym Ty mówisz?

ocenił(a) serial na 10

Masz racje. Zmylił mnie fragment w którym Sylar mówi do Nathana: "Twoja matka podarował mi ciekawa zdolność" - zupełnie zapomniałem o tej biednej dziewczynie którą na pożarcie Sylarowi dała Angela w 3 rozdziale. Także zwracam honor.
Pzdr.

ocenił(a) serial na 9
VisitorQ

VisitorQ, muszę Cię rozczarować, ale Sylar nie zginie. :) Co prawda ginie pod koniec każdego voluma, ale w jakiś magiczny sposób zawsze się ratuje... Przypomnijmy sobie te dawne czasy:
Volume I: Sylar przebity mieczem Hiro, wszystko wygląda tak, jakby naprawdę umarł, ale nie... w następnej scenie widzimy nieco krwi i otwartą klapę kanalizacji co oznacza, że na pewno żyje.
Volume II: Na samym już początku Sylar nie ma lekko - dopada go dziwne choróbsko, z którego jednak wychodzi cało.
Volume III: Koniec... no tak, po swojej regeneracji jest właściwie niezniszczalny, z jednym ale: można oszukać jego mózg wbijając cokolwiek w tył jego głowy. I na taki finał ktoś wbija szkło w jego mózg, by potem zostawić go na pastwę pożaru... Wszystko wygląda tak, jakby Sylar naprawdę zrobił dead^^.
Volume IV: Od dawna już wiadomo, że jednak Sylar żyje. Nieco dalej dowiadujemy się od ojca Claire, że pożar, który strawił budynek Firmy, a do tego ciało Sylara stopiło szkło, co przywróciło naszego mordercę do życia. Twórcy nieco poszli na łatwiznę, bo zamiast przybliżyć nieco konkretów, czyli dać coś na miano "4 miesięcy wcześniej", musimy sami się domyślać co tam się mogło stać. Jednak co tak mnie naprawdę przeraża, to fakt, że szkło topi się w temperaturze 1550 stop. C, czyli nieco ponad przeciętną... Koniec Voluma nieco pozbawia nas zbędnych złudzeń, że i tym razem ktoś wyeliminuje Sylara - patrz nieudana próba Danko w przedostatnim odcinku sezonu.

Spoiler, nie chcesz wiedzieć, że może być w ostatnim odcinku, nie czytaj dalej.
Moim zdaniem potencjalnymi ofiarami będą/będzie:
Bliska osoba Claire, syn jej babci, Nathan. Ten poświęciwszy się dla usunięcia prześladowań wobec innych herosów, ponosi ofiarę.
Hiro. Ten przesadziwszy z odzyskanym darem zapada w chorobę mózgu, by w ramionach Ando, skonać w długich męczarniach. To nam zrekompensuje jego brak mocy przez prawie cały sezon.

ocenił(a) serial na 10
freepick

Co do Nathana to prawdopodobnie będzie waśnie on jednak on też już ginął dwa razy w serialu a potem się okazało że żyje:
Volume I: Leci z Peterem który ma eksplodować i razem wybuchają (moim zdaniem to było troszkę bez sensu jakby Peter sam nie mógł polecieć lub Claire strzelić mu w głowę i go wyłączyć a potem wyciągnąć kulę) jednak okazuje się w kolejnym, że jednak przeżył
Volume II: Ktoś strzela do Nathana i wszyscy myślą, że umarł a jednak wraca do zdrowia (kolejna dziwna rzecz bo przywraca go do życia ktoś kto nie istnieje LOL)
Jedynie na końcu poprzedniego tomu nie zginął.

Ja na początku tego voluminu widziałem końcówkę tak: Sylar ginie (bo przez ile w końcu sezonów może być jeden i ten sam złoczyńca, nawet jeśli to taka świetna postać jak Gabriel) ale w jakiś sposób Danko otrzymuje jakieś moce i chce wszystkich pozabijać w kolejnym sezonie, a pokonać go może tylko Sylar i z tego powodu Hiro cofa się w czasie by go zabrać do przyszłości by pomógł im walczyć z Dankiem. Jednak teraz to niemal przesądzone, że Nathan złoży ofiarę z siebie by odkupić swoje grzechy. Jakkolwiek będzie dowiemy się za 5 dni.
Pzdr.

ocenił(a) serial na 9
VisitorQ

Ja to widzę inaczej, wątek Hiro-Ando zbliżą się w czasie choroby Hiro lecz po jakimś czasie poróżnią i pójdą własnymi drogami i z czasem staną wrogami. Danko zginie. Sylar przeżyje i wyjaśnią dlaczego wstał i wyciągnął sobie nóż z czaszki. Ojciec Sylara będzie próbował znaleźć syna i poświęci się by zdobyć moc regeneracji. Zginie Nathan albo Noah i już nie zmartwychwstanie. Skoro następny sezon ma być o Petrellich to pewnie wróci Artur i Alice.
Tak w skrócie, zobaczymy kto ma racje, kto posiada moc Angeli i przewidzi kolejne odcinki :D

użytkownik usunięty
ZlyCzarny

Zawsze się bałem, że Sylar zabije Nathana ... i pewnei to zrobi pomiędzy 24 a 25 odcinkiem. A niech to!!!

użytkownik usunięty

Poza tym DNO DNA, że Nathan poleciał do Sylara.

freepick

Z tym szkłem to do końca nie wiadomo - jesli to nie było szkło, tylko zastrzony plexiglas? Claire blondynka mogła nie rozróżnić ;)

A z tym nożem mogło być tak, że Danko źle trafił, w końcu kilka odcinków wczesniej, kiedy Danko celował do Sylara ten mu powiedział "Ten punkt w moim mózgu, który musiałbyś trafić aby mnie zabić jest bardzo mały" (odpowiedź była "jestem całkiem niezłym strzelcem").

ocenił(a) serial na 9
matematyka_korki

Masz rację... ale to by zaprzeczało poprzedniemu atakowi ze szkłem na Sylara... Kto mu wtedy to wbił, Claire? Myślę, że Danko miałby większe od niej szanse by go unieszkodliwić.

ocenił(a) serial na 8
__Shenlong__

Mi się ten odcinek nie zabardzo podobał widząc rozmowy Sylara z "matką" miałem wrażenie, że scenarzysta oglądał za dużo "Psychozy"

ocenił(a) serial na 9
Max

Mnie to bardziej przypominało monolog Golluma. :)

ocenił(a) serial na 8
__Shenlong__

A mnie najbardziej ciekawi, czy w ost odc powiedzą nam coś więcej o przeszłości Danko. Bo pamiętacie, gdy Danko szukał i polował na wszystkich Herosów, jakoś na początku sezonu, odnalazł w końcu Angelę, a ta, po ostrzeżeniach Noah stwierdziła, że się go nie boi <Danka>, bo "też odrobiła swoją pracę domową". Przy spotkaniu z Dankiem, gdy ten naszedł ją w pewnej wykwintnej restauracji, wystarczyło, że wspomniała o pewnym "incydencie" z przeszłości Danka, jakiejś operacji wojskowej czy coś, w wyniku której dziwnym trafem wszyscy zginęli, tylko nie on. Nie wiemy o co chodziło, ale świadomość, że Angela coś wie wystraszyła <!> Danka na tyle, żeby sobie ją odpuścił. No kto jak kto, ale taki służbista jak Danko nagle mówi pas? :P Cała ta historia i rozmowa ukazana była w sumie w kontekście poszukiwań ludzi z "abilities" i głowa ma zaszalała i popłynąłem w domysłach na tyle daleko, że urodził mi się pomysł, że DANKO POSIADA JAKĄŚ MOC. I dzięki niej tam przeżył, i przez to dał sobie spokój z Angelą, bo mogła go zdradzić. Nie wiem, może mam majaki, ale taki pomysł mi się narodził ;) Ciekaw jestem czy cokolwiek na temat przeszłości Danka zostanie napomknięte, czy też scenarzysta zwyczajnie to oleje i pójdzie dalej w las :P

użytkownik usunięty
__Shenlong__

Ja mam nadzieję, że Danko odnierze "jakos" moce Sylarowi i to on będzie "tym złym" w następnym sezonie. Ile można kręcić sezonów wokół jakiegoś Sylara - nudny już on do wyrzygania.

ocenił(a) serial na 10

Danko w rozmowie z Sylar'em mówił m.in. "(...) żyłem ośmioma różnymi życiami (...)", czyżby mógł również "przybierać się" w innych, tak jak Sylar? ;> (nie patrząc na dalsze słowa - (...) z żonami i dziewczynami (...) -). Więc kim on do cholery był? Jestem za tym aby pokazać JEGO ŻYCIE tak jak mogliśmy zobaczyć od pozostałych 'herosów' ;-)

Racja! Totalna bzdura "rozmowy" Sylar'a z matką. xD
Ale jego oczka zalane łzami, perfect! ;D

I znowu komentarze typu: "jaki nudny odcinek" / "zawiodłem się okrutnie".
Zakończcie oglądanie i przerzućcie się na "Klan" i "Złotopolskich"!

"holi krab"


See ya!

ocenił(a) serial na 10
ewka_88

Jeśli chodzi o Danka i jego przeszłość. Co do owej misji z której tylko on wyszedł cało to pewnie albo zostawił swoich ludzi na pewną śmierć albo podjął jakaś decyzję przez którą wszyscy zginęli lub też wydał towarzyszy wrogowi i dlatego woli żeby się o tym nikt nie dowiedział bo przełożeni by mu się dobrali do skóry. Gdyby miał moc to Angela by się o tym dowiedziała gdy "odrabiała pracę domową" lub nawet może by był w aktach Firmy. No i wtedy to całe dochodzenie do tego czy Nathan ma jakąś moc było by troszkę bez sensu. Aczkolwiek jak już pisałem marzy mi się zakończenie w którym Emil posiądzie jakaś dość potężną moc i to on będzie głównym złoczyńcą w kolejnym voluminie.
A co do tego kim był to zapewne był agentem wywiadu - tacy to maja kilka tożsamości i są szkoleni by w ułamku sekundy być kimś innym.
A jak się wszystko zakończy to zobaczymy już za niecałe 3 dni.
Pzdr.