Ponieważ obok stał Haitańczyk który blokował moc dlatego też Peter nie zatrzymał czasu. Nie jestem pewien ale jeszcze chyba dostał kulke w głowę przez którą nie zregeneruje się do póki nie wyciągnie się kulki

Niby dobre wyjasnienie ale pozostaje jeszcze kwestia blizny petera, ktora rowniez nie zniknela w skutek dzialania samoleczenia sie, a powinna skoro peter wielokrotnie przebywal z ta blizna poza strefa dzialania zdolnosci haitanczyka.

Nie znamy genezy powstania tej blizny, więc lepiej nie wyciągać pochopnych wniosków...

obejrzyj tą scene jeszcze raz była tam nowa Claire ta co szybko biega i ten afroamerykanin co uciekł z poziomu 5 haitańczyka nie widziałem ale moge sie mylić ;p

tam w domu Bennetów wtedy Sylara byli oni ale wtedy mieście gdy Claire zastrzeliła Future Petera to obok stał Haitańczyk, Peter mu z przykrywki jebnął :D

Jesli moge wtracic... mimo wszystko cos jest nie tak. Zwroccie uwage, ze w 4 i 5 odcinku rany Petera nie goja sie (te zadane przez future Claire skalpelem) a przeciez powinny sie regenerowac natychmiastowo, dziwne...