PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331208}

Herosi

Heroes
2006 - 2010
7,3 60 tys. ocen
7,3 10 1 60190
6,8 12 krytyków
Herosi
powrót do forum serialu Herosi

czegos nie rozumiem..nie wiem moze nieuwaznie ogladalam ostatni odcinek..ale o co bylo to cale halo? przeciez peter przejmuje jakby moce, prawda? wiec przejal tez od claire..wiec jak on mial wybuchnac ona by go zastrzelila...nowy york by nie wybuchl a peter by sie zregenerowal czyz nie? wiec po co nathan wzial go w kosmos..wystarczylo zastrzelic petera a tak czy siak nie umarlby bo by sie zregenerowal...moze mi ktos to wyjasnic?przeciez nathan nie musial sie poswiecac??nie rozumiem...wystarczylo zastrzelic petra a i tak by przezyl..nikt by nie plakal i bylby happy end..blagam niech mi ktos to wyjasni!!!:)

ocenił(a) serial na 10
film_fan

hmmm... w sumie masz rację. O tym samym myślałam w trakcie filmu, ale może chodzi o to, że jeśli Peter się regeneruje to kula nie przerwałaby wybuchu? Dlatego Nathan wziął go na kosmiczny spacer ;] ale nie mam pojęcia czemu Claire tak ryczała jak miała go zastrzelić- przecież widziała, że Peter ma jej moc, a sama została którymś odcinku postrzelona i najnormalniej w świecie wypluła kule... Czyżby małe niedociągnięcie ze strony reżysera? ;>

film_fan

nathan "wziął w kosmos" petera ponieważ kula nic by nie dała. musiał wybuchnąć żeby "wyzwolić" z siebie tą moc.

ocenił(a) serial na 10
Moonlife

No też o to mi chodzi, więc po co te sceny z rozpaczą Claire i w ogóle?

dramaqueen

no ale gdyby claire go zastrzelila on altomatycznie by upadl no nie...i juz by nie mogl wybuchnac bo by lezal na ziemi..tak samo bylo kiedy szukal claire i nagle zaczely mu sie ''swiecic rece'' wiec on zemdlal a moc ucichla..wiec gdyby claire go zastrzelila jego moc w tym momencie przestala by dzialac..on by sie zregenerowal i nikt by nie ucierpial..czyz nie??

film_fan

plisss...wytlumaczcie mi czemu claire do neigo nie strzelila itd.??

ocenił(a) serial na 10
film_fan

Claire miała zabić Petera strzałem w głowe i wtedy by umarł ( uszkodzenie mózgu nie pozwoliłoby na zregenerowanie sie ) nie doprowadzając do wybuchu. A gdyby Claire go postrzeliła w inną część ciała moc wybuchu Petera mogłaby się zwiększyć jak było w przypadku Teda ( odcinek 17 ) i wybuch mógłby nastąpić szybciej. Nathan poświęcił się nie tylko dla ludzi ale też chciał ochronić Claire przed wyrzutami sumienia że musiała zabić swojego wujka ( wszak bardzo Petera lubiła ). Mam nadzieje że wszystko wyjaśniłam

ocenił(a) serial na 10
zara5290

Nie wyjasnilas, przeciez jak Sylar wbil Peter'owi ostrze w glowe jak sie bili u Mohindera to przezyl jakos (jak mu Clair wyciagnela szklo z glowy) a po drugie Clair w jednym z pierwszych odcinkow tez dostala w glowe tylko ze drewnem, i jak jej lekarka podczas sekcji wyciagnela patyk z glowy to przezyla. Wiec uszkodzenie mozgu nie blokuje mocy regeneracji. Tak mi sie wydaje przynajmniej i chyba ja mam racje.

ocenił(a) serial na 9
Phoenix_23

Peter przeżył właśnie dlatego, że Claire wyciągnęła mu to szkło z głowy (podobnie było w jej przypadku, gdy lekarka podczas sekcji pozbyła sie kawałka drewna). Gdyby je tam zostawiła byłby dalej "martwy", dlatego kazał jej strzelić mu w głowę, tak aby powstrzymać eksplozję (chyba, że ktoś usunąłby tą kulę w jakiś sposób i znów by się zregenerował), ale nie zrobiła tego bo za bardzo go lubiła i czuła by wyrzuty sumienia, jak zresztą wspomniała już Zara

ocenił(a) serial na 10
mat3

no tak ale gdyby mu strzelila w glowe to ktos by mu ta kule wyciagnal tak czy tak, przyanjmniej by probowali xD