Nathan zostawił rodzinę z tego co dobrze kojarzę. Nie było jakoś to specjalnie pokazane, ot tak po prostu zostawił i zarósł xD (w drugim sezonie)

Po tym jak uratował Nowy Jork (wylatując w niebo z Peterem) cały się poparzył wyglądał jak on to mówił Potwór kiedy jak rodzinka przychodziła i mówiła mu że będzie dobrze ten się wkurzał że nie oraz ich wywalał z Szpitala i tak się pewnie oddalił od nich, coś tam było pokazane ale nie pamiętam dokładnie

Gdzieś czytałam, że ma wrócić w tym sezonie, z resztą synowie Nathana też. I dobrze, lubiłam jego rodzinę.