Samo założenie jest świetne, oprawa graficzna fenomenalna, serial przyciąga widzą do ekranu. Szkoda jednak że zamiast historii gier serial przedstawia propagandę ideologii LGBT.
Żeby było jasne, nie mam nic do przedstawienia wątków osób nieheteronormatywnych, jednak mam jeden warunek... Niech to nie przeszkadza w odbiorze dzieła, Life is Strange, The Last of Us part 2 udowadniają że da się to zrobić ze smakiem, tu zaś dostajemy manipulację historią i propagandę na poziomie Korei Północnej tyle że zamiast złych Jankesów są osoby LGBT.
Polecam obejrzeć jeżeli chcecie zobaczyć jak nie robić propagandy i jak ona może zniszczyć ciekawy koncept.