On nie może w ramach kaprysu kogoś zabić bez konsultacji z dyrektorem CIA. On nie wie o Carrie bo po co ma wiedzieć?. Nikt nie wie i na tym polega ubaw.

Czy cały ten psychiatryk to był plan Saula, na który zgodziła się Carrie?

Na to wygląda. Chodziło o stworzenie wrażenia jak to Carrie jest samotna zdradzona,słowem łatwa do odwrócenia. Jedyna rzecz której nie udawała to irytacja tym miejscem.

rzeczywiście, a zastanawiała mnie scena jak ona jest w tym szpitalu na fotelu po jakiś silnych środkach, Saul przychodzi i mówi, że strasznie przeprasza a ta do niego żeby się *********, ale moze ona tak mówiła pod kątem siedzenia tam i robienia durnego zadania dla cia :>

Ona w tamtym momencie naprawdę była zła na Saula bo te prochy mogły zabić to co nosi w sobie. Dar Adal jest coraz bardziej podejrzany, w następnym odcinku spotka się z Bennetem(facet który ustawił Carrie spotkanie z Javadim).

No właśnie, a Javadi mówił coś o Brodym i kto jest odpowiedzialny za bombe, czy to chodzi o tego Benneta ? I co w końcu z tym Brodym, winny czy nie ?

Gansa już powiedział:on jest niewinny, poza tym Javadi stwierdził że osoba która przestawiła wóz zrobiła też bombę a Nick nie jest ekspertem od bomb...

Ale może udzielił cichego przyzwolenia- znaczy udostępnił swój samochód ? Ta cała rozmowa była pogmatwana ;-)

No to akurat mógł zrobić;-). Choć mam nadzieje że nie, no ale zobaczymy. Poza tym polecam opowiadanie czytane przez Damiana, on tam nie mówi jak terorysta.