Hell yeah.
Lubię ten serial, nie jest to arcydzieło, po prostu wypełniam pustkę po BB. Ale słowo honoru, jeśli
jeszcze raz zobaczę te idiotyczne wtręty w serialu, w roli głównej z Daną, roztrzaskam monitor o
ścianę, a pozostałości skonsumuję. Już dawno nie widziałem na ekranie tak fatalnie zagranej
postaci, w dodatku zagranej przez tak fatalną aktorkę. Gdy widzę jej miny, słyszę te jej cholerne "I
feel SZCZREJŃŻ", czuję jakby ktoś wlókł moje ciało po niewyheblowanej desce. Dana, jeśli mnie
słyszysz, MAM NADZIEJĘ, ŻE TEN LEO ZJE CIĘ ŻYWCEM, ALBO WYŚLE W KLATCE DO NAIROBI,
TAK BARDZO CIĘ NIENAWIDZĘ!!!!1111eleven
Tak, wiem, już biorę tabletki.
A tak nieco na poważnie:nie wiem z kim sypia /jest spokrewniona że twórcy tak mają fanów gdzieś i pokazują ją przez minimum 40 procent odcinka. Wie ktoś?.
Popieram w 100%. Gdy tylko pojawia się scena z nią w roli głównej, natychmiast przewijam do przodu żeby na to nie patrzeć :/
sto procent racji, pierwsze dwa sezony były mega mega dobre jednak trzeci sezon również mi jak i wielu moim znajomych służy jako "zapełnienie pustki po BB"