Wątek tancerza, który podbiera kasę Natalii, w...rwia Artura i waletuje w ich wspólnym
mieszkaniu jest strasznie głupi. Oczywiście, okaże się, że po tym wszystkim, co wspólnie
przeżyli (pożar, operacja na otwartym sercu, zaloty Doroty) rozstaną się na koniec sezonu,
bo Natalia będzie uważać, że Artur jest zazdrosny o tego obiboka. Choć wcale tak nie jest,
bo kto by chciał utrzymywać obiboka i lenia? Artur do wszystkiego doszedł sam...
...A potem zejdą się na początku kolejnego sezonu. Jakie to już k***a przewidywalne.
Zakończcie ten serial.
nie wiem po co w ogóle wprowadzali tą postać... jest bardzo denerwujący, ale scenarzyści lepiej wiedzą skoro ciągle kogoś takiego wprowadzają...
Czysta beznadzieja, dziwę się Natalii ze w ogóle interesuje się takim zerem... Ani kasy, ani inteligencji, ani urody....