Mimo że serial daje większe pole do popisu niż film to niestety twórcy polegli. Serial sam w sobie nie najgorszy, ale zbytnio odbiega od książki. Wiele ciekawych rzeczy pominiętych, wiele bezsensownie pozmieniane. Aktorzy słabo dobrani. Główny aktor jako Edmund jest w miare ok ale jako Hrabia Monte Christo nie daje...
Po pierwsze poprawność polityczna musi być. Lesbijki i czarnoskóry. Dlaczego francuzi mówią po angielsku? I dlaczego zakończenie filmu do zakończenia książki ma się jak piernik do wiatraka?
Serial wydaje sie ok ale na tvp vod jest tylko z lektorem. Czy to je jestem gapą i nie mogę przełączyć na napisy czy w tej platformie sie nie da?
Oprócz Jeremego Irons'a, który gra poprawnie, to reszta obsady drętwa jak kij od szczotki. Chyba cały budżet poszedł na zatrudnienie znanego aktora.
Pomijam już jakieś dziwne akcje, gdy Mercedes na piechotę dogania dorożkę w porcie.