... narodziny mrówek i ich moc jest tak banalne, że niszczyło mi to oglądanie całości. Mogli całą tą historię rozciągnąć jakoś. Mógł narrator opowiedzieć, że się od lat rozwijają, zbierają informacje o ludziach i o Nen itp, a tu poszli na taką łatwiznę. Końcowych wyborów na prezesa też nie skumałem, a raczej w ogóle mnie to nie interesowało. Czekałem, aż przeboleję te dziesięć odcinków, żeby zobaczyć jak się to zakonczy. Manga ma jakąś kontynuację przygód z anime?