Nie lubie seriali wieziennych. Nie lubie filmowe gdzie gnoje, bandziory sa wystawiani na jakikolwiek pokaz. Gdzie brutalnosc , agresja dostaje role do zagrania . Gdzie apoteoza zla zyskuje tak olbrzymie zainteresowanie. Ten serial ma w sobie to wszystko ale takze o wiele , wiele wiecej . Zycie wiezienne i jakies wiezienne historie nie wgniotlyby mnie w fotel, nie stlamsily i nie zostawily tylu pytan . O lojalnosc, mlosc, milosc rodzicielska, milosc przyjacielska. Do tego oczywiste pytania- jaki sens resocjalizacyjny ma wiezienie, kto z niego wychodzi "naprawiony" .Rezyser pokazuje takze bardzo pokomplikowane zycia prywatne pracownikow wiezienia. Jedno z drugim tworzy super katalizator wybuchu.To jest serial scandi ale w szczytowej formie i bardzo ciemnych barwach.
Wszystko tu jest dobre . W sensie roboty filmowej a wszystko skazone zlem w sensie ludzkim. Jesli ktos mysli , ze Skazana to cos w tym stylu i bylo niezle ...Polski serial jest jak pistolet na wode przy kalachu. Do zobaczenia na razie na BBC . 8.5/10