Po 3 (!) tygodniach skapitulowała Warszawa. Pierwszy nalot 1 września, kapitulacja 28 września. Strach, co dalej.
No tak, zabili rabina. O rozstrzeliwanych itd.cisza, jedynie nad Polską zapadł mrok. O wejściu Armii Czerwonej nawet się nie zająknęli. A potem na Zachodzie przeciwnicy bacznie się obserwują. Szkoda słów.