Świetny serial, chociaż dość dziwny i zakręcony, ale poniekąd przedstawiający efekty
konsumpcyjnego stylu życia np. pustkę i chaos wewnętrzny.
Główna bohaterka, mimo że nie do końca jest uosobieniem dobroci, jest ciekawa pod
względem psychologicznym. Laura Dern zasłużenie zgarnia nagrody za tą rolę. Jej postać
jest mocna i bezkompromisowa.
A cały serial wydaje się nienormalny. Tylko tak naprawdę warto zadać sobie pytanie: czy
serial jest nienormalny, czy też być może żyjemy w takim świecie (zakłamania, konkurencji i
komercji).
Pierwszy sezon to tylko 10 odcinków, ale za to jakościowo przebija wszystko - zostawiając
daleko w tyle (przynajmniej pod względem obyczajowości i fabuły) polskie produkcje.
Polecam z całego serca.
Warto czasami się obudzić :-)
Pozdrawiam
A co wy myślicie na temat "Iluminacji"?
serial bardzo dobry- miałam wątpliwą przyjemność pracować 6 miesięcy w korporacji i Iluminacja dosyć dobrze portretuje nieludzki charakter tych miejsc a szerzej- odzwierciedla konsumpcjonizm naszej cywilizacji i pustkę, której nie da się zapchać samochodami, ciuchami i zdrowym żarciem.
Oglądam na HBO więc jestem po 8 odcinku i do tej pory jedyny zgrzyt stanowi dysonans pomiędzy monologami bohaterki z off'u a jej rzeczywistym zachowaniem. Ale to może celowy zabieg, żeby ukazać rozdarcie pomiędzy tym jak chciałaby żyć a "wykonaniem".
Co najdziwniejsze brak w "Iluminacji" bohaterów, których mogłabym polubić( wszyscy irytują mnie mniej lub bardziej), ale serial stanowczo wart obejrzenia.
Mocne 8/10
A tak z ciekawości, w którym momencie jest według Ciebie ten zgrzyt (i w którym odcinku) pozdrawiam :-)