Masz rację ! Dla mnie to może była wielka namiętność, ale na pewno nie miłość. Sura była bez wątpienie przepiękną kobietą, którą każdy mężczyzna chciałby poślubić. Kurt traktował, ją jak trofeum, którym może się pochwalić przed kolegami żołnierzami i to wszystko. Gdyby było inaczej to jakim cudem dla kobiety, którą ledwie znał miał więcej szacunku niż dla Sury z którą tyle przeżył ? Dla Sury momentami był wręcz chamski, podczas gdy dla tej Turczynki miał tyle ciepła i troski. Dziwne to !

Popieram. Też się zastanawiałam, gdzie ta jego wielka miłość. Ale to, że nie był z Szurą, to przez intrygi Petra. Przecież miał się już z nią żenić, a Petro uknuł taką intrygę - aresztowano go i wywieziono na jakimś statku. Mnie się wydaje, że tej Murwet też nie kocha, tylko myślami jest z Szurą. Spełnił wolę ojca, na pewno żonę szanuje, ale o wielkiej namiętności nie ma mowy. Murwet to takie dziecko niedoświadczone ( i dobrze), on ją wprowadza w swój świat. Stoi za nią matka - bardzo zaborcza kobieta, we wszystko się wtrąca - tu będziecie mieszkać itd. Guzide i Cecil to rzeczywiście wielka miłość, chociaż po trupach. Serial jest oparty na faktach. Szura wyjechała i nie wiadomo co z nią było. Kurt Seyid miał z Murwet chyba 2 córki, o wszystkim opowiada jego wnuczka. Pani Sandia 23 - pisze pani, że mu nie życzy szczęścia. Chyba rzeczywiście nie był z Murwet zbyt szczęśliwy, skoro popełnił samobójstwo w wieku 45 lat ( lub w 1945 roku). Szura przyjechała na jego grób, czy na jego pogrzeb. Chyba całe życie była sama. To o czym tu napisałam, to nie spojler, tylko poza ekranowy epilog tego serialu. Czytałam o tym w Internecie. Gdyby można było zakupić gdzieś książkę na ten temat, z przyjemnością bym ją przeczytała. Podobno jest w Turcji pt: ,,Kurt Seyid & Sura", ale w Polsce jest niedostępna.

Nie wiem jak było naprawdę, ale w serialu pokazali to tak jakby Seyit całkowicie zapomniał o Surze. Nawet jej nie wspominał w swoich myślach. I o to mam największy żal, bo jak można tak po prostu wykreślić ukochaną osobę ze swojego życia. Kobietę z którą tyle przeżył. A tą całą Murkę traktował tak jakby naprawdę się zakochał i to niestety boli :( bo Sura tyle dla niego poświęciła, a on nawet o nią nie walczył, tylko od razu się poddał. Dlatego właśnie mam nadzieję, że w życiu było inaczej niż w filmie i że wcale nie zaznał szczęścia u boku tej drugiej (właśnie za tą krzywdę jaką wyrządził Surze). !