puszczaniem? serio? Przespala sie tylko z jednym facetem. A to ze sypiala z nim dalej z nim nie bedac... No coz tak to bywa kiedy jest sie slepo zakochanym i wierzy sie ze w koncu przejrzy facet na oczy i zrozumie ze to mu nie wystarcza. ;p
A co do popularnosci Sadie to nie widze w tym nic nieprawdopodobnego. W mojej pierwszej szkole najpopularniejsza dziewczyna byla niska wrecz karlowata dziewczyna z twarza buldoga.... ale w liceum za popularna byla panna z wlosami jak z konskiego ogona no i miala lekko nadwage jakies 100kg -.- Nic mnie nie zdziwi.

a w ogóle to ta seidy jest bogata, dlatego też ma taką popularność, ale w 3 sezonie okaże się że zbankrutowała, a gdy się o tym wszyscy dowiedzieli to nawet Lissa się z nią przestała tak przyjaźnić - unikała jej - to także przez to że życzyła śmierci rickiemu, a gdy on naprawde umarł to posądzali ją o to, a to mattiemu zrobiło jej się żal więc dzwonili do siebie, pisali, on był dla niej jedynym wsparciem :(

Nie ma to jak dobry, nieoznaczony spoiler...

Co do postaci Sadie - w wielu szkołach jest tak, że na popularność składają się dwie rzeczy. Bogactwo i sukowatość. Nic się na to nie poradzi.

Czemu spojlerujesz? -.-

Sadie oprócz tego ze jest bogata, jest jeszcze cholernie pewna siebie i w tym jej siła. Mimo tego że jest gruba (i sama o tym wie) to uważa się za najpiękniejszą, jest taka wredna dla innych i nie oszukujmy się - jest sprytna :P
Myślę, że właśnie w tym celu twórcy zaaranżowali takie aktorki do ról Sadie i Jenny. Jenny jest ładna, ale jest samokrytyczna i nie docenia swoich zalet.
Jest przecież pełno brzydkich lasek które uważają się za bóg wie co i tą swoją pewnością siebie sprawiają, że wszyscy wokół też tak uważają :))

Ja myślę, że Sadie właśnie maskuje swoją niską samoocenę chamstwem.

jak dla mnie samo życie! w liceum

Sypianie z jednym facetem to puszczanie się? Jenna była po prostu ślepo zakochana w Mattym. A co do 'grubaski, która jest popularna' to tak naprawdę nie ma znaczenia wygląd, żeby być na topie. Jenna jest taką szarą myszką, dlatego nie ma wielu przyjaciół i nie chodzi na wielkie imprezy (dopóki nie dochodzi do jej wypadku), a Sadie jest pewna siebie i bogata, potrafi sobie ustawić ludzi. Wygląd tu nie ma nic do rzeczy. Pięć razy pomyśl zanim coś napiszesz. ;)

Hajs się liczy i tyle. W moim aktualnym liceum jest dużo ładnych, ale niepopularnych dziewczyn. Są po prostu skromne i nie chodzą po korytarzach jak po wybiegu. Za to na wyżynach często znajdują się dziewczyny o zupełnie przeciętnej urodzie i figurze, będące jednak pewne siebie, potrafiące się ubrać w drogie ciuchy i dające odczuć otoczeniu, że są lepsze. Jednakże nie mogę nazwać ich "sukami", bo w rzeczywistości są całkiem sympatyczne.

zgadzam sie w 100% , sereial jest zalosny