To druga połowa 5 sezonu, a nie 6 sezon ;) 6 sezonu to już raczej nie będzie. Wydaje mi sie, że 5 został potwierdzony jako ostatni chociaz kto tam wie. Co do nowego odc 5x13 to wszyscy chyba na plus oprócz Jenny i Matta, którym przydałoby się troche spokoju i bardzo, bardzo chciałabym aby przestali pokazywać samą drame w tym ich związku, bo tylko pogorszają sprawę

A gdzie oglądaliście? Bo nie mogę nigdzie znaleźć

k i n o m a n . p l :)

Tragiczny odcinek. Szczerze powiem, że wydał mi się dość głupkowaty. Co się w ogóle stało z Jenną? Wygląda tragicznie, ubrania... ten kolczyk...

bo oni do siebie nie pasują. są toksyczni. za dużo dramatu i wzajemnego obrażania się jest w tym ich związku. a powod zerwania - dziecinny.

Po 13 odcinku myślałam że serio Jenna odwaliła jakaś tragedie, a tu po prostu powiedziała co czuję. Przyjechał tam obrażał wszystkich i jeszcze zdziwiony.

Dokładnie

A ja się naprawdę dziwie jak mogła go tak odepchnąć po tak długim czasie docierania się ? Wgle ja nie wiem co się dzieje z tym serialem, a szczególnie co oni robią z tym związkiem. Jenna odpycha Matta po raz setny, a ten i tak do niej wraca i puszcza stęsknione spojrzenia co można zauważyć w 5x15 gdy sa na imprezie Saidi(czy jak sie to tam pisze). W zajawce do kolejnego odcinka 5x16 możemy zauważyć, że Matt przyjdzie skruszony do mamy Jenny i bd chciał ta przeprosić. Biedny Matt, naprawdę. Jenna jest nienormalna :D tyle starań żeby do siebie wrocili, jedna kłotnia i baaa koniec związku i zadnej próby kontaktu przez ponad pół roku bodajże. Wiem, że to tylko serial i muszą kręcić/motać, ale tej parze daliby święty spokój połaczyli ich albo nie wracali do tego tematu, bo ilez mozna. Teraz Jenna taka wyzwolona Matt jest jej obojętny, zaczęła od nowa z Lukiem natomiast Matt bd chciał ją przeprosić ta sie na niego wypnie, minie kilka odc i zda sobie sprawę, ze kocha tylko Mattiego bd chciała mu to powiedzieć, ale ten ją odepchnie i może w ostatnim odc tego sezonu znów ich połączą.
MA SA KRA

Mnie ona bardzo irytuje swoim zachowaniem. Skacze z kwiatka na kwiatek, sama nie wie czego chce. Kiedyś kibicowałam tej parze (Jenna Matty) ale teraz to juz mogą sobie odpuścić, ze względu właśnie na dobro mattyego, bo ile razy jeszcze chłopak ma być popychadłem? Zdradzany, wyrzucany, oszukiwany... Niech jenna zadaje sie z ludźmi swojego pokroju, którzy znają sie na książkach i wierszykach. Cała reszta wg niej to przecież banda pustaków, ktora sie nie nadaje!

Właśnie jest strasznie samolubny i niedojrzały

To chyba Jenna mysli ciągle tylko o sobie aby jej było dobrze co świadczy o jej samolubności i niedojrzała jest również, bo zamiast wesprzeć swojego chłopaka w chwili kiedy ten ma problem i nie potrafi sobie z nim w inny sposób niz mysli poradzić ta zachowuje sie jak dziecko i mówi, że nie da rady mieć chlopaka przy sobie na okrągło. Jest samolubem i inaczej nie mozna jej nazwać. On przyjechal do niej z problemem, a dla niej bylo tylko ważne to co ONA CZUJE

Wydaje mi się, że jenna nie ma 15 lat tylko powinna byc juz w miarę dojrzałą młoda kobietą, ktora nie troszczy sie tylko o swoje uczucia czy o siebie, ale rowniez o ta druga osobę. Możliwe, ze ja juz tego nie rozumiem, bo nie mam nastu lat

Jest beznadziejna i jeszcze się dziwi, że nikt jej nie lubi :P

W nowych odcinkach bardzo mi brakuje Valerie.