Ogląda się dość lekko, nie nudzi, trochę śmieszy - jest potencjał!
Widać, że jest to sitcom przemyślany i dopracowany, który ma szansę zostać na antenie chwilę
dłużej. Może pilot jakoś specjalnie nie zachwyca, ale wydaje mi się, że warto dać serialowi szansę na
rozruch.
też tak myślę, pierwszy odcinek jakoś bardzo nie powala, ale jest to cos w nim. Jedynie mnie irytuje postać Kate(aktorka)
mam podobne odczucia. powiem nawet, że dawno nie śmiałam się na sitcomie, a ten nawet mnie rozśmieszył. nie za bardzo przepadam za Jamesem Van der Beekiem, ale tutaj bardzo spodobała mi się jego rola, szczególnie jego docinki :) co do Zoe Lister Jones (Kate), ma ona ciekawą, nietypową urodę, a do tego postać którą gra jest dość specyficzna, dlatego może irytować, ale mi osobiście się podoba :) a czy tylko mi rzuciło się w oczy, że jest jedyną brunetką w całej obsadzie...
Spoglądając obiektywnie i nie przez pryzmat HIMYM to serial super się zapowiada. Żarty na prawdę śmieszą, aktorzy nawet nie są sztywni i generalnie bardzo przyjemnie się ogląda. Szkoda, że na 2 odcinek trzeba było trochę poczekać. Do 5 odcinka wyjaśni się cała przyszłość serialu tj. czy zaprezentuje wysoki poziom! Oby tak :)