Pierwszy sezon był słabiutki. Wydawało się, że gorzej nie będzie. Niestety jest.. Wydawało mi się, że łatwiej będzie napisać, co mi się podobało, ale tak nie jest. Nie potrafiłem nic znaleźć. CHociaż nie, jest jedna dobra rzecz. Na tle tego serialu wszystkie inne Marvele wydają się dużo lepsze niż są faktycznie. O i jeszcze jedna: drugi sezon ma tylko 10 odcinków, łatwiej go przetrwać.
Fakt, drugi sezon udowodnił, że bez Scotta Bucka również może być źle :D
Ale jak to nie ma żadnych plusów? A Walker? Mega postać. No i mimo wszystko ten sezon o wiele lepiej się oglądało niż mega kupę w postaci Jessiki Jones 2 i średniego Luke'a Cage'a 2.