To jest, powiem szczerze, beton. Nie ma tu nic śmiesznego, a humor jest nieumiejętnie
wciskany poprzez jakieś "luzackie" gadanie....
Po pierwszym seansie pomyślałem sobie "No pierwszy odcinek nie zawsze jest udany,
zobaczę jak będzie z drugim". Jak więc pomyślałem, tak zrobiłem.... no i wyłączyłem
telewizor w połowie odcinka... Nikomu absolutnie nie polecam oglądania tego serialu.
Pozdrawiam :)
nie chce zle o nikim mowic, ale naprawde szkoda mi tych aktorow, bo wlozyli prace zeby TO nagrac. Moim zdaniem BEZNADZIEJNY serial! Dla mnie to podchodzi pod gatunek nie komedii, ale razcej czarnej komedii. Tragedia.
Miałam dzisiaj okazję zobaczyć jeden odcinek i kiedy rozpoczął się od kłótni wszystkich członków rodziny o jakiś błahy powód, to od razu zwątpiłam, jednak jeszcze bardziej mnie zniechęcił głos tej małej blondyneczki, która cały czas krzyczała swoim piskliwym głosikiem... Katastrofa.
Zgadzam się, obejrzałam tylko jeden odcinek i nigdy więcej!! Bohaterowie nie porozumiewają się jak ludzie lecz wyszczekują dziwne hasła, które są niezrozumiałe dosłownie (trzeba wytężać słuch żeby rozumieć poszczególne wyrazy!) i niestety nie są zabawne. Odniosłam wrażenie że tam wszyscy mają swego rodzaju ADHD i problem z wysławianiem się. Marna kopia "Rodzinki.pl", za którą nie przepadam ale docenilam po obejrzeniu "Ja to mam szczeście". Szkoda mi Kingi Preis, którą oceniałam zawsze wysoko jeśli chodzi o poziom aktorstwa, tutaj niestety nie stanęła na wysokości zadania. Ale z drugiej strony - cóż można zrobić z tak marnym scenariuszem....?