zaczęłam oglądać z rezerwą, bo patrze, a tu znowu te zabawne inaczej dzieci i familijna idylla rodem ze "wspólnej chaty". ale po 3 odcinku uznałam, że nie jest źle. można sobie odpalic dla resetu po ciężkim dniu, bo serial jest lekki i przyjemny. To oczywiście zasługa Braciak i Preis. nie inaczej. 2 świetne osobowości i serial daje rade na 6/7