PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=221833}

Jak poznałem waszą matkę

How I Met Your Mother
2005 - 2014
8,0 209 tys. ocen
8,0 10 1 208642
7,1 23 krytyków
Jak poznałem waszą matkę
powrót do forum serialu Jak poznałem waszą matkę
ocenił(a) serial na 9
matbla2000

HIMYM, ale może dlatego, że nie mogłam przebrnąć przez 5 odcinków TBBT.

Armell

Naprawde warto obejzec sobie TBBT :)
Kolejne sezony lepsze

ocenił(a) serial na 9
matbla2000

Kiedyś pewnie obejrzę, ale jakoś nie mogę się zabrać :)

ocenił(a) serial na 9
matbla2000

TBBT jest po siedmiu sezonach i wciąż śmieszy. HIMYM po trzech było strasznie średnie.

Bartonson12

po pięciu :D

ocenił(a) serial na 9
matbla2000

Nie dawno się skończył siódmy sezon TBBT, bo bodajże w maju. Chyba że chodzi o HIMYM, mnie już to przestało bawić po trzech sezonach.

Bartonson12

Popieram w 100%. W "How I met your mother" smęty pojawiły się w okolicach 4 sezonu, natomiast Big Bang śmieszy do teraz.

ocenił(a) serial na 10
matbla2000

HIMYM zdecydowanie lepszy, ciekawszy i bardziej wciągający.

Guciia

no ja właśnie nie wiem
himym bardziej wciagający ale TBBT śmieszniejszy

matbla2000

To zależy, czego oczekujesz od serialu. TBBT jest o wiele zabawniejszy, ale nie przywiązujesz się do bohaterów, a sama historia nie prowadzi do wielkiego finału, tak jak w HIMYM. HIMYM też śmieszy, lecz pojawia się też wiele wątków trudnych, nieraz wzruszających, a ja po tych latach zdecydowanie przywiązałam się do bohaterów i z łezką w oku obejrzałam finał:)

ocenił(a) serial na 7
matbla2000

'Teoria wielkiego podrywu'. Nie każdy odcinek jest mega śmieszny, ale czuć w niej świeżość. 'Jak poznałem waszą matkę' to nic nowego. Ma niesamowicie dużo wspólnego z 'Przyjaciółmi', a zresztą w pewnym momencie serial stał się nudny. Oglądałam już tylko z przyzwyczajenia.

ocenił(a) serial na 10
matbla2000

Moim zdaniem to "Jak poznałem waszą matkę" na początku nie lubiłam tego serialu, dopiero chłopak mnie nim zaraził.
Zaczęłam wkręcać się w humor tych przyjaciół aż do tego stopnia , że ich pokochałam !i nie wyobrażam sobie jak może on się komukolwiek nie podobać, a znów teoria wielkiego podrywu jakoś do mnie tak bardzo nie przemawia , choć oglądam jak widzę jakiś świeższy odcinek bo jak wiemy na Comedy wszystko uwielbiają bezgranicznie powtarzać. To aż takiej sympatii nie uzyskał. Ale to tylko moje skromne zdanie więc mnie tu zaraz nie hejtujcie "ponieważ" się nie zgadzacie . Pzd

ocenił(a) serial na 1
matbla2000

Zdecydowanie "The Big Bang Theory":) "Jak poznałem waszą matkę" to jakiś szit trochę skopiowany od "Przyjaciół" A dialogi kompletnie nie śmieszne.

ocenił(a) serial na 8
mat161

No to według mnie skazani na shawshank to szit bo dialogi są nieśmieszne. A tak serio czemu ludzie myślą, żę to komedia?

ocenił(a) serial na 1
redokoks

HIMYM to sitcom, więc ma być zabawny. A nie jest. A Skazani na Shawshank to dramat.