Ta kreskówka jest totatlnie zajebista. Historie pawiana i łsicy mnie poprostu doproawdzają do obłędnego śmiechu a w dodatku te idotyczne ryki pawianów w tle jak pawian zawsze coś głupiego robi i mówi. Jaki odcinek wam sie najbardziej podoba bo mnie epizod kiedy pawian i łasica przygotowują sie do świąt bożego narodzenia :D HEHEH totalnie powalone na maxa! jak pawian wpierdziele do swojego domu (:D przyczepy) wielkie 100 metrwowe drzewo na hama i zamiast sprzątać to na odwrót wszystko robi. A był jeszcze jeden zdurniały odcinek jak pawian wraz z głupkami obranych w kore drzewną w lesie mówili w języku AGAGAGUGENO RYCZ ILE WLEZIE czy jakoś tak nie pamiętam ale to było troche dziwne.
I jeszcze dodam że do dziś patrze na weasela i pawiana od 10 lat nie ustannie. Oczywiście szkoda że przesuneli godziny tych genialnych kresków jak krowa i kurczak a na to trzeba aż czekać do 2:30 :( TO NIE FAIR ale trzeba sie pogodzić i patrzeć dalej.
Oj dużo było tych ulubionych odcinków.
W starej serii: dodam do tego odcinku światecznego, jeszcze wątek ze spłukiwaniem lampek do kibla, jak się pawianisko wkurzyło :) <lol> no i "Miny lądowe, byc dobry zakup dla pawian! Kupić więcej min w przyszłym roku" :)))
No a dalsze odcinki, napędzał jeszcze bardziej Czerwony bez gaci :)
Telula Pośladek (co Pawian i Łasic byli duchami), Pawianie Elfy, Odcinek z braciami Wright (co to wynaleźli samolot przez przypadek :)
Czy jeszcze jeden - jak byli malarzami. Gdzie był między innymi Van Gough :)
"Ffffrrancusko, ty chcieć może obejrzeć... klejnoty... sztuki pawiana?"
Buhahahaha!