Nie da się ukryć, że Mercy jest... No jest jaka jest. Fajna z niej dziewczyna w sumie, choć na dłuższą metę pewnie irytująca. Nie da się ukryć, że wyróżnia się nie tylko zachowaniem i językiem, ale i wyglądem.
Od pierwszego odcinka zastanawiam się - co jej właściwie jest? Czy to może być alkoholowy zespół płodowy? Jak myślicie?