Ktoś tu jeszcze zagląda, ktoś w ogóle ogląda?
Ja dałem szansę z sentymentu i powiem, że nie jest źle.
Nowa partnerka raczej na plus, chociaż jakoś mało ekspresyjna. W przeciwieństwie do nowego antagonisty - rewelacyjny Jeremy Davies (Faraday z Losta). Nie wiedziałem że będzie grał, także duże zaskoczenie tu miałem. Jest wymieniony w czołówce, więc jest szansa że będzie go sporo. Fajnie też, że nie odcięli się zupełni od Abby, do promocja sezonu na FB na to wskazywała.
Nie jest to oczywiście mroczny Sleepy Hollow z 1-wszych sezonów i nie widać potencjału na jakąś dłuższą, ciekawszą historię. Ale pooglądać do kolacji można. Takie 6/10.