Dokument powinien przedstawiac dane zdarzenie, osobe, kraj itp. w sposob jak najbardziej obiektywny. Powinna byc jakas teza, zaprzeczenie, potwierdzenie. Nie powinno byc raczej oceny. Tutaj mamy serial netfliksowy w pelnej krasie, ale z elementami prawdziwymi, zeby za bardzo nie wczuwac sie, ze to jest kolejna opowiesc o wykorzystanych kobietkach.
Epstein byl chorym psycholem, ale nie ma zadnych informacji z jego strony. Zadnej proby motywacji jego zachowania, zadnej proby usprawiedliwienia go? Nie ma osoby ktora by mowila - "o spoko gosc, ale nie wnikalem w jego sekretna strone" Przeciez spotykal sie z tyloma osobami? Co mogl Trump powiedziec na jego temat? Nawet nie odnoszac sie do wszystkim znanych wystepkow. A moze Clinton? A moze Woody Allen?
Jedyne co jest w kolko walkowane, to standardowe lewacka narracja - biedne kobietki wykorzystywane przez bezwzglednego mezczyzne. Jednak po ich wypowiedziach i zdjeciach, widac, ze zawsze dawal im wybor. Jesli ktoras nie chciala keksu, to manipulowal ja tak aby rekrutowala inne. Wielu to sie podobalo m.in ruskiej Natalii, wiele rekrutowalo z pelna swiadomoscia jak ta pseudo polka i inne ruskie.
Rozbroily mnie tez placzliwe opowiesci nie jednej, gdzie z pelna swiadomoscia jechaly na wyspe czy do jednego z mieszkan. Ale zadna z nich nie zastanawiala sie dlaczego chlop ktory ma nielimitowane pieniadze, takie domy, zaprasza ja "za darmo" i nic nie chce w zamian? Przeciez to jest tak plaskie, puste i niezrozumiale, ze ciezko tego sie sluchalo.
To nie jest zaden dokument, ale wyrob udajacy dokument, a moze serial z prawdziwymi elementami.