Przez cały drugi sezon zastanawiałem się czy to wystarczający dobry serial aby się wkręcić i
oglądać regularnie co tydzień.. Odpowiedź przyszła wraz z epizodem S02E11. Naprawdę świetny
odcinek, paczka się powiększa, dużo dobrego, abstrakcyjnego humoru. Mam też nadzieję, że
Olivia Munn zostanie na dłużej.