Czytam sobie własnie o tym serialu ze na węgrzech w pierwszych dniach emisji miał milionową publiczność, na ukrainie był na drugim miejscu oglądalności i sie zastanwiam ile osób ogląda go u nas i dlaczego. Ja oglądam ze względu na obsde która polubiłam w innej telenoweli(kazdy wie w jakiej) ale wątpie zeby jakis argentynski serial podbił Polske tak bardzo jak zbuntowany...wtedy to było ostro wszytskie kumplele z klasy miały zeszyciki ze zdjęciami Natalii i jej płyty albo kasety a jak któras nie obejrzała odcinka zbuntowanego to były mega relacje, ale to raczej na bank nie wróci...NO ALE JESLI OGLĄDACIE TO SIE WPISZCIE ZOBACZYMY ILE NAS JEST
Ja również oglądam, z kilku powodów. Głównym jest oczywiście obsada :) Poza tym po przeczytaniu informacji, że w Argentynie, już po kilku odcinkach stał się hitem, nie mogłam nie obejrzeć :) Mam nadzieję, że tak jak Zbuntowany..., Jesteś moim życiem też zgromadzi przed telewizorami tyle osób :)
Teraz nareszcie mogę oglądać ten serial po polsku [do tej pory obejrzałam prawie 150 (w poniedz. 4.09 jest właśnie 150 odcinek) odcinków po hiszpańsku, ale mi to nie przeszkada] :) Co prawda lektora mogliby zmienić, ale to już szczegół :)
film jest świetny ,zabawny ,oczywiscie to tez zasługa naszych gwiazdek Natali i facundo.czytałam ze oni dalej ten serial kręcą i narazie bedzie 180 odcinków ciekawe co dalej.
Wydaje mi się, że serial ten nie będzie miał takiej oglądalności jak Zbuntowany Anioł z jednego powodu. Nie wszyscy posiadają TV4, więc nie wszyscy, którzy chca moga go ogladać. Ja na szczęście mogę :)
oglądam,oczywiście że oglądam .Chociaż jest to dla mnie niemałe wyzwanie bo TV4 mi śnieży i słyszę co 3 zdanie ;( ale jestem twarda i się nie poddaję :D.