Ludzie, czego wy oczekujecie od telenoweli. Moim zdaniem "Jesteś moim życiem" i tak się wybija od reszty, która jest kręcona na ranczu jakimś i są głupkowate sceny. Fakt, faktem, że powtarzają się wciaż wątki takie jak: dzieci z sierocinca, i wredna narzeczona, lecz na tym polega telenowela. "Jesteś moim życiem" jest przynajmniej śmieszna i wogle jakoś dobrze się ją ogląda.
A tak szczerze mówiąc to ja już się wciągnełam w tego tasiemca ;D ;p