Na początku lubiłam Monite, ale teraz denerwuje mnie ona coraz bardziej gównie przez swoje kłamstwa. Kłamie patrząc facetowi którego kocha prosto w oczy ...strasznie mnie to wkurza i straciła moją sympatię.
P.S. ostnio przegapiłam połowe jakiegos odcinka więc prośba CO SIE STAłO Z FALUCIO??
A coś się miało stać z Falucho :)? Mercedes go rzuciła ostatnio, nie było potem o nim nic więcej... Tak mi się wydaje...
Zgadzam się, kłamstwa, kłamstwa kłamstwa. Bez umiaru. Czy stałoby się coś gdyby bohaterzy(Ci dobrzy) mówili zawsze prawdę?(może było by mniej odcinków?)
Kłamać kłamie, ale Martin też nie jest bez winy - po co jest ciągle z Mumią? Z przyzwyczajenia?? Bo lubi urozmaicenie ;)?
A i tak wiadomo, że w telenowelach muszą jakoś zapełnić te odcinki :]
Odcinkow jest sporo to musi sie cos dziac :) tez mnie Monita denerwuje, ale zeby jedno klamstwo utrzymac w tajemnicy trzeba jeszcze naklamac i Mono tak to ciagnie. Ale pod koniec 59 odc naszczescie wysztko sie wyda, mam dosc jej klamstw mam nadzieje, ze wszystko sie wyjasni ;-)
wyda sie w odcinku 68.to jest denerwujace kiedy glowna bohaterka ktora ma byc dobra i z sercem jest taka obludna bo jak to inaczej nazwac.martin sie na nia ostro obrazi o to i bardzo dobrze:P