Ja akurat sadze odwrotnie uwazam ten serial jest ciekawszy od ceny marzen i ma lepsza obsade.

Trudno mi oceniac bo to dopiero pierwszy odcinek tak samo jak "Ceny marzeń" ale lepszy wydaje mi sie ten drugi czyli "Cena marzeń" ale jak będzie to sie dopiero okaże. A w "Jesteś moim życiem" denerwuje mnie lektor- taki dziwny jakis ;)

Trudno mi oceniac bo to dopiero pierwszy odcinek tak samo jak "Ceny marzeń" ale lepszy wydaje mi sie ten drugi czyli "Cena marzeń" ale jak będzie to sie dopiero okaże. A w "Jesteś moim życiem" denerwuje mnie lektor- taki dziwny jakis ;)

tak zagadzam się lektor z deczka do bani. i sądzę tez, że "Cena Marzeń" ma lepsza obsadę niż ten serial - znowu ci ze "Zbuntowanego..." to już sie nudne robi. no i włąsciwie nie wiadomo o co w nim biega. a "Cena Marzeń" moim zdaniem ma ciekawszą fabułe :)

Ja jeszcze nie oceniam tego serialu obejrzalam dopiero 1 odcinek i spodobal sie mi a juz od dosc dawna nie ogladalam tego typ seriali a ten nawet mie zaciekawil, podobaja sie mi watki o Formule i boksie. Bede go ogladac bo juz mie zaciekawil a o to chocdzi