jak dla mnie "lo puedo tutear", pod koniec to już wszyscy chórem mu odpowiadali jedno wielkie "NO"! świetne!
Jeżeli to jest to słynne "przejdziemy na ty?" Quique do Martina to również mój nr jeden. Niestety nie znam hiszpańskiego i aż tak bardzo nie wsłuchuję się w wypowiadane kwestie.
Em... tak, to chyba to, choć ja po polsku tego nie oglądałam, więc nie wiedziałam jak to przetłumaczyli;)
Osobiście za najlepszy tekst uważam wołanie Quique do matki "NIEVEEEEEEEEES !!MAMMAAAAAAAAAAAAAAA!!!" i ta czerwona twarz szaleńca. xd
pamiętam też, że chyba często domagał się od niej schabowego (to w zasadzie nie dotyczy najlepszego tekstu ale tak mi się tylko przypomniało;) )