Typowa Disneyowska produkcja, sława, grzeczni nastolatkowie i humor który bawi dzieci...Z góry przepraszam wszystkich fanów, ale według mnie to najgorszy serial DC. Najbardziej denerwująca jest postać Kevina, gość zachowuje się jak jakiś debil. To taki nierealny serial o cukierkowym życiu gwiazdeczek, ale tego gniotu nawet tak sobie nie można ogladać bo to po prostu żenujące, już lepsze seriale to Sonny, Czarodzieje i Hannah Montana...serio, tam przynajmniej można (żadko ale jednak) się z czego posmiać