No po prostu baja. Mnie osobiście wciagnal od 1 odcinka do samego końca. W ogóle nie był dla mnie przewidywalny :D Ale zastanawia mnie postać przyjaciela Mai bo caly czas wydawalo mi sie ze on jest tym zlym z racji tej krzywej akcji z alarmem w aucie (zakradanie sie, kominiarka..) Dziwne to bylo.