Chyba tak właśnie jest. Oparte na "Majce", która też była oparta na zagranicznej produkcji. Większość tych samych aktorów. Ten sam motyw - młoda, prostolinijna dziewczyna i bogaty, straszy od Niej facet, którego osacza piękna manipulantka zatruwająca życie głównej bohaterki. Też Kraków. Też dwóch zakochanych ( w "Majce" Konrad i Michał a tutaj Maciek i Janek, no i Darek - na chwilę obecną to domysły, bo zakochany na pewno jest Darek - chociaż totalnie do Niej nie pasuje).
Przypomina mi się "Ja Cię kocham, a Ty śpisz - też dwóch braci, też oszustwo, że jest dziewczyną jednego z nich, a miłość połączyła Ją z tym drugim.. chociaż historia inna.
Brzyduli i Prosto w serce nie oglądałam, więc nie wiem na ile "Julia" odwzorowuje te seriale, ale podejrzewam, że pewnie tam też były "Kopciuszki" i jakiś Książe oraz Piękna Intrygantka.

Serial zbyt infantylny i nierealny, choć może i sympatycznie się ogląda.

Weź dla mnie robienie kopi na siłę jest żałosne bo wystarczy przejrzeć jakieś fora internetowe z opowiadaniami osób któe piszą z pasji i gwarantuje ci że jest tyle scen i pomysłów które w zagranicznych serialach nie było ! :D
Ale cóż muszą skopiować. Jak już mam oglądać telke to ja poproszę meksykańską a nie polskiego gniota gdzie 0 realizmu ;p