nie za dobra z ciebie wróżka, bo będzie inaczej ;) I ja wiem jak:
Na ślubie Julki i Maćka pojawi się Darek i wszystkim powie że Maciek jest gejem. I Maciuś się do tego przyzna. Jego rodzice uznają że Julia o niczym nie wiedziała i będą jej współczuć i zaproponują żeby przez jakiś czas z nimi zamieszkała, i ona się zgodzi. A pewnie ok. 190 odcinka Julia i Jan wezmą ślub. I będzie Happy End ;)

moja kula zrobiła mi psikusa. Z mgieł wyłonił się obraz ślubu, do którego ostatecznie nie doszło. Będzie jak piszesz, maciek przyzna się. Rodzina będzie oburzona. Jedno z rodziców się obrazi. Najprawdopodobniej będzie to ojciec który powie "jak ja mogłem mieć syna( cz.roweru)" zniknie na parę odcinków. Reszta zaakceptuje Maćka i jego geja. Pojadą na ślub za granicę, bo w naszym nietolerancyjnym kraju nie ma czegoś takiego jak małżeństwo mężczyzny i mężczyzny. Ojciec po kilku odcinkach zjawi się zjawi się i odbędzie Bardzo Poważną Rozmowę ze swoim synem. Będzie przebiegała mniej-więcej tak: ""oh, synku!·jaki jestemem gupi i zacofany! co z tego że jesteś gejem, jak jesteś moim synem. świat się zmienia, walczmy wspólnie przeciw homofobii!" (Julka i Jan wejdą w zw.małżeński około 220 odcinka.) Przepraszam, moja kula czasami nie wyrabia :) Idę zaparzę herbatkę, może coś pojawi się w układzie fusów.

Kula znowu się przegrzała i pomyliła ilość odcinków, których jest tylko 195 a nie 220. Tak to jest jak się odkupuje używane kule z Hogwartu ;)

Głupia kula. Pewnie dolicza wycięte sceny. Dzisiaj ją odnoszę do Traveley. Nie ma to jak stare dobre fusy ;D