Bardzo lubię te komiksy jako typowa przedstawicielka pokolenia urodzonego w latach 7-tych ;). Wiadomo trzeba się przyzwyczaić do głosów, ale z zaskoczeniem stwierdziłam, że Oferma jest super - idealny. No i z jeszcze większym zaskoczeniem odkryłam, że to pan Giza. Szacunek :). Podobnie fajnie wypadł Mirmił, ale tu głos jest tak charakterystyczny, że jednak przebija przez niego "właściciel" ;).