Szczerze mówiąc na początku kiedy dowiedziałem się, że Netflix będzie robił serial o Kajko I Kokoszu to oczami wyobraźni widziałem jak bardzo nijaki on będzie i słaby. Myślałem też, że producent doda tam swoje "trzy grosze", które zwykle dodaje w swoich produkcjach. Jednakże po 5 odcinkach jestem pozytywnie zaskoczony. Jak ktoś nie miał wygórowanych oczekiwań w stosunku do tego serialu (jak ja) to raczej nie powinien się rozczarować po jego obejrzeniu. Czytałem wiele komentarzy o tym, jak ta bajka jest "nijaka", "słaba" itp. Pamiętać jednak trzeba, że to bajka skierowana głównie DO DZIECI, a nie do doroslych widzów. Nic też dziwnego, że mogła im się nie podobać. Bądźmy szczerzy. Jak zakładałem konto na filmwebie chyba z 10 lat temu, smerfy oceniłem niezwykle wysoko, głównie z powodu nostalgii. Kiedy rok temu smerfy można było zobaczyć na Netflixie byłem... rozczarowany. Po prostu były one dla mnie niestety zbyt dziecinne. Może nie wszystkie odcinki, ale większość niestety tak. Tak też może być w tym przypadku wśród widzów, którzy nisko ocenili ten serial. Myśleli sobie: za dzieciaka się czytało komiksy to teraz pewnie też będzie super, albo po prostu myśleli, że będzie on zrobiony na bardziej "nowoczesną modłę". No cóż każdy ma prawo oceniać Kajko i Kokosza jak chce, jednak dla mnie 7/10 wydaje się być uczciwą oceną.