Oczywiście, końcowe odcinki są najlepsze i najwartościowsze. Ale "Jeanne" jest obok "Sailor Moon" (którą wspominam z sentymentem) ulubioną anime. Polecam.
ja gdy oglądałam "Jeanne" to jakoś bardziej hardcorowe odcinki wyobrażałam... [jakieś rodem z "Evangeliona" )DD] a szkoda, bo sam temat anime/mangi bardzo ciekawy.
jednak zdecydowanie polecam mangę.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.