Genialne. Jedne z lepszych anime obejrzanych ostatnio przeze mnie. Komedia romantyczna wyszła bardzo słodko, ale nie jest przesłodzone. Kreska ładna, choć brwi Mizukiego były strasznie gęste :D. Tomoe to chyba mój ulubieniec z całego anime. Lubie takie postacie, gdzie bohater jest pewny swego i wie co robi. Nanami pozytywnie mnie zaskoczyła, choć w chwilach gdy upadała potykając sie o kamień, moje upodobanie do niej zanikało. Ale nadal jest fajnie "zrobiona". Muzyka przyjemna w słuchaniu. Wszystko mi sie podoba, i bardzo bym sie ucieszyla gdyby powstała kontynuacja ! :3 Drobne niedociągnięcia nadrobione zabawną fabułą, kreską i postacią Tomoe.
Ja zaczęłam to oglądać ze względu na Tomoe, gdy zobaczyłam plakat prawie obśliniłam monitor xD Ale żeby tradycji stała się zadość, musiał spodobać mi się też jakiś czarny (chociaż w tym wypadku akurat nie do końca) charakter, czyli Smoczy Król <3 Co do Nanami, jest jedną z niewielu kobiecych postaci w anime, której nie miałam okazji utopić O.o Czekam z niecierpliwością na jakąś wiadomość dotyczącą drugiego sezonu...