PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810065}

Kaos

2024
7,0 11 tys. ocen
7,0 10 1 10512
7,3 15 krytyków
Kaos
powrót do forum serialu Kaos

To moja subiektywna opinia, jak większości, ale ludzie… Są seriale, których poprawność polityczna wybija się na pierwszy plan, nie pasuje do fabuły, jest sztuczna. Tutaj tak nie jest. Nie wiem, czy to kwestia młodości czy bycia otwartym na ludzi (dla mnie każdy może robić co chce, dopóki nikogo, niczego nie krzywdzi), ale ta „poprawność polityczna” nie psuła serialu, nie było jej niepotrzebnie na pierwszym planie, postacie zaś miały ciekawe wątki i wszystko się do siebie „kleiło”. Platon w „Uczcie” też był poprawny politycznie, czy zwyczajnie opisywał realnych ludzi i relacje?

Serial ten jest jednym z lepszych jakie oglądałem na Netflixie. Bije świeżością, nietuzinkowością, jest bardzo kreatywny. Świetnie przedstawił mitologię grecką według współczesnych realiów, ciekawie przedstawili znane nam mity, lokacje itp. Już nie wspomnę o samym motywie religii - które są, odchodzą, absolutnie nie są stałe, a zmienne (chrześcijaństwo czeka ten sam los, co poprzedniczki, to logiczne, to SCHEMAT - a świat się z nich właśnie składa) i których nie należy traktować dosłownie, a raczej jako filozofię (doskonały sposób na wpojenie dawnym społeczeństwom podstawowych zasad etyki i moralności ich czasów w przystępny sposób).

Podobnie uwielbiam motyw człowieka, który dąży do sprawiedliwości wbrew bogom, których część (w serialu) ma go totalnie gdzieś.

Jeżeli ktoś nie lubi wciskanej na siłę poprawności politycznej, to ja bym się tego serialu nie obawiał. Jeśli dla kogoś niektóre postacie są niewygodne, to witam w XXI wieku i szczerze mówiąc powodzenia. Dlaczego „powodzenia”? Prawda jest taka, że gdyby takie problemy istniały na świecie, to świat byłby piękny, byłby utopią (gdzie z reguły utopie okazują się być dystopią ;P). Dosłownie marzę o życiu w rzeczywistości, której największą bolączką jest orientacja czy płeć, serio. Żeby nie było - problemem nie są te przypadki, a ludzie, którzy robią z igły widły. Po obu stronach barykady. Jesteś to jesteś i tyle. W serialu też możesz być i absolutnie nic nie jest w tym złego. Zły to jest np. morderca.