Skoro ten twór (wg. nieprzychylnych: dzieło szatana i kurtyzany) występuje w innych niż politeizm (mity) religiach: ('owoc żywota Twojego, JeZUS'), czy starożytnego Egiptu (jest przerośniętą, zbudowaną na krwi maluczkich, piramidą), to ciekawe czy znajdziemy wzmianki w takim np. buddyzmie, islamie czy innym Cthulhu*? *Pomysł, że biurokratyczne molochy-behemoty (przy większych ZUS to pikuś, a w których talmudycznych bebechach fluktuują samoistne procesy) to twór wyznawców takich np. Przedwiecznych - wydaje się intrygujący :)