Zabił właśnie Toke. W książce jest to wyjaśnione. Nawet chyba on o tym opowiada albo jest ukazana retrospekcja
Przyznaję, że nie znam książki. W filmie jest pokazane jak ten policjant najpierw znajduje siostrę a potem w piwnicy Toke. Słyszy chyba jakieś odgłosy jakby ktoś jeszcze w domu był i nagle ktoś go zabija. Dlatego nie za bardzo pasował mi do tego Toke, ale jego siostra też w sumie nie
Nie czytałam książki, ale w serialu (o ile dobrze pamiętam) to "ojca" nie było w domu kiedy doszło do morderstwa. Ja zrozumiałam to tak: Toke zabił "matkę" i rodzeństwo. Przyszedł policjant i znalzał wszystkich zabitych oraz Toke który był w łazience i wezwał pomoc do chłopca. W piwnicy znalazł siostrę Toke. Wtedy słychać odgłosy, widać że ktoś się zbliża a Astrid wyraźnie się boi i zatyka uszy, wtedy policjant się odwraca i zostaje zaatakowany. Wydaje mi się, że to był ojciec który wrócił do domu (znioskuję to własnie również po reakcji dziewczynki). Nie chciał żeby molestowanie dzieci wyszło na jaw itd wiec zabił policjanta, a pózniej sam nie wiedząc już co robić popełnił samobójstwo po za domem. Toke nie zabił wg mnie policjanta, bo nie miał powodu, wręcz przeciwnie. Póżniej policja sama wyciągnęła wnioski, że to ojciec zabił całą rodzinę i na końcu sam się zabił.