Prosty jak konstrukcja cepa. Głębokie i filozoficzne dialogi jakich nie usłyszymy na budowach i parkingach dla ciężarówek. Prawdopodobnie także w zakładach penitencjarnych. Jakiej to one dodają pikanterii w tym niewątpliwie wybitnym dziele. Ach !! i te kobiety !! Jakże piękne i powabne, z ustami pełnymi botoksu i słownictwem godnym tej szmiry i ładunku kulturalnego jaki on wnosi do polskiej kinematografii. Nasuwa się pytanie : Po co i dla kogo ta chała powstała ? Netflix coraz bardziej schodzi do poziomu szamba .