Rozumiem, że sci-fi, ale ukraść żołnierzowi, ochroniarzowi lotniska karabin, wejść do samolotu i wymusić start na pilocie bez drugiego pilota to przekracza moje pojęcie s-f, a skoro już na początku scenarzyści wykazali się tak "błyskotliwym" kwiatkiem, założyłem, że pełno będzie takich kwiatków, czyli serial na pewno nie dla mnie.