Ja chcę nowych scenarzystów i scenariusza, który chociaż w jakimś stopniu pokrywa się z rzeczywistością :P

Ja zacznę od tego czego nie chcę:
-aby Wiga zastąpiła Krystynę

A co chcę:
-żeby Paweł był z Grażyną, choć są na to małe szanse,
-żeby było mniej scen z ośmieszaniem Maćka,
-mniej Feliego,
-więcej Jerzego, Michała...,

To chyba tyle, ale pewnie jeszcze coś sobie przypomnę :D

Podpisuję się pod wszystkim więc tego nie powtarzam:)

Stanowczo za dużo "maciusiowych pierdoł". Tego się już nie da oglądać. Lepszy byłby wątek Czesi i jej "krzywonosa".

Też chciałbym kilku fajnych scen z śmiercią Krysi w tle , choć boję się , że ich wiele po wakacjach nie będzie. Niech choćby pokażą jak przeżywają to poszczególne postacie.

Chciałbym jakiegoś ciekawego kryminalnego wątku, może z Michałem i jego firmą w tle.

Powrót Julii jako psychopatki zawsze mile widziany.

Koniec z głupimi wątkami Agi , niech pod wpływem śmierci matki zmieni się jakoś jej bohaterka , koniec z wycinką drzew czy zwierzakami.

Nowy amant Grażynki , młodszy i żwawy i wywalenie lub zapomnienie o Arkadiuszu .

Ola i szef -mile widziany romans , rozstanie z nudnym Rafałem

Właśnie, co do Agi. Był już jeden wątek bardzo dobry i "z misją" - wątek przeszczepu. To bardzo ważne i "modne" w tych czasach, oby takich wątków więcej.
O nowym facecie dla Grażynki pisaliśmy już daaawno, ale scenarzyści chyba nie chcą jej dawać nowego partnera, szkoda, bo marnuje się przy sztywnym i denerwującym Arkadiuszu.
Romans Oli z szefem raczej niemożliwy, bo to sukinsyn. Raczej Olka i Sława powinny go zrobić na szaro i tak też chyba się stanie.

Wiesz ,ale to podpowiedzi , a nóż jakiś mądrzejszy scenarzysta tu wpadnie i skorzysta. Wiecie kto jest scenarzystą można by do nich napisać ?:)

a moze romans Olki ze Slawa albo raczej Slawomirem?:) ojciej Olki moglby Slawe przeobrazic za friko :)

Świetne!
Popieram!

Może po tym jak głupia Ola będzie już ze Sławaomirem napadnie na niego/nią nie kilku dzieciaków po papierosa,
tylko paru podchmielonych brutali z baru, którzy zwęszyli podstęp.
A potem za miesiąc lub dwa okaże się, że (uwaga!) Sławaomoir jest brzemienny/a :D
I tu Olka będzie walczyć o nie przerywanie ciąży, tylko urodzenie go i wspólne razem dalsze życie.
Ale jaja by były . . .

Dodam jeszcze jakiś wątek dla Jurka i Eli. Może jakiś adorator dla Eli w nowym wyzwaniu zawodowym lub przekręt z lekami , który w sądzie koleżeńskim bada i zostaje szantażowana przez farmaceutyczny koncern . A Jurek mógłby odkryć przekręty Oskara w nowym biznesie Michała .

Dodam też , że pojawienie się jakiejś nowej postaci byłoby wskazane, ale tylko czarny charakter , bez mdłych postaci nowych:

-Tak jak kiedyś proponowałem jakieś nieznane dziecko Jurka , które namieszałoby trochę w rodzinnych relacjach,

-Do Warszawy mogłaby też przyjechać była żona Joachima by zemścić się na Beacie za śmierć byłego męża , którego jej odbiła w jej mniemaniu.

- Były mąż Wigi , który postanawia do niej wrócić i zamierza oszukać klinikę Pawła na grube miliony

"- Były mąż Wigi , który postanawia do niej wrócić i zamierza oszukać klinikę Pawła na grube miliony"

A może były mąż Wigi w zmowie z Leszkiem, który chce pogrążyć Pawła w odwecie za zdradę jego siostry a przy okazji skorzystać na tym finansowo?

Może być , każda opcja złego czarnego charakteru e cenie. Ale chodzi o jakiegoś dobrego aktora , nawet nieznanego , który będzie naprawdę zły i nie zostanie wybielony za dwa odcinki. A Pawłowi się należy .

Na pewno jakiś wątek dla Kamili bo to postać z potencjałem a od kilku lat nie mają konkretnego pomysłu na nią.
Też chciałabym połączenia Pawła z Grażyną ale nie od razu. Najpierw może rzeczywiście przydałby się jakiś nowy mężczyzna dla Grażyny a Paweł doraźnie byłby z Wigą, której nie akceptuje Agnieszka.
Jakaś afera w małżeństwie Bożeny i Miłosza ale żeby tym razem Bożena coś nabroiła.
Akcja z Julią, może upozorowanie własnego zabójstwa i rzucenie podejrzeń na Krzysztofa ale tak by Ela i Jurek myśleli, że ona naprawdę nie żyje a Krzysztof zakopał gdzieś jej ciało. W rzeczywistości wyjechałaby z kraju fabrykując dowody przeciw niemu, dbając by trafiły w ręce Chojnickiej.
Jakiś dramat z Małgosią. Jacek i Beata pochłonięci walką o prawo do opieki nie dostrzegają ,że córka ma problemy. Nie wiem co to mogłoby być, może jakaś nastoletnia bulimia.
No i mam nadzieję, że bliźniaki Michała przestaną bawić się misiem i zapytają kogoś co to jest seks bo wszyscy w klasie o tym mówią.

Aha i najlepiej gdyby Feliks odniósł spektakularny sukces w Social Media, uniezależnił się finansowo i poznał jakąś atrakcyjną wpływową panią. Tak by Monika poczuła się na poważnie zagrożona i spokorniała.

"Akcja z Julią" - genialne! I niech tę sprawę rozwiązuje Detektyw Bogdan! (przywrócenie postaci)

ja bym chciala:
-zredukowania watku Macka i uczynienie z niego malo klopotliwej, pozytywnej postaci
-zeby Michal zostawil Zyte dla jakiejs kobiety ktora by go szanowala
-kolejna smierc osoby w srednim wieku w tej rodzinie jest malo prawdopodobna wiec nie chcialabym zeby to rozdmuchiwano
-powrotu Norberta do Olki
-rozpadu malzenstwa Bozenki i debila Milosza
-kilku krzycych akcji w stylu wariatka Julka albo zlosliwy Jeremiaszek, zeby nudno nie bylo

a tak to sama nie wiem

Teraz trochę moich pomysłów:
Na początek: Chcę zmiany czołówki, do której zostaną dodani: Beata, Michał, Feliks, Ola, Agnieszka, Zyta, Bożenka, Miłosz, Maciek i Kasia.
Wątek Pawła: Uważam, że Paweł nie powinien od razu znajdować nowej partnerki. Jako kochający mąż, powinien długo opłakiwać śmierć Krystyny. Wiga oczywiście będzie próbowała zbliżyć się ponownie do Pawła, ale on powinien ją odrzucić. Tak jak niektórzy wspominali, przy Pawle mogłaby czuwać Grażyna, ale nie jako adoratorka, tylko jako pocieszycielka, którą spotkał podobny los. Grażyna najlepiej zrozumie Pawła, gdyż ponad 2 lata temu straciła męża. Jednak do żadnych pocałunków nie powinno dochodzić. Należy najpierw przez długi okres pokazywać ich razem, jak się wspierają, aby najpierw wzbudzić u widzów sympatię do ich wspólnych scen i żeby widzowie przekonali się i chcieli, aby Paweł i Grażyna byli razem. Bo wiadomo - nic na siłę. Drugą stroną wątku jest Pawełek - on z pewnością przeżyje śmierć mamy i powinno to się pokazać. Być może nawet należałoby wysłać go na rozmowę z psychologiem.
Wątek Eli i Jerzego: Tu absolutnie nie chcę żadnych romansów. Po rozpadzie małżeństwa Pawła i Krystyny to Ela i Jerzy przejęli rolę zgodnego, kochającego się małżeństwa (mimo wcześniejszych rozstań). Jerzy dojrzał i zrozumiał, jak dużo dla niego znaczy rodzina. Ela oczywiście powinna również wspierać Pawła, bo to ona zawsze powtarza "od tego jest rodzina". Ela również mogłaby wspierać córkę w walce o Małgosię, a w sądzie wygarnąć Jackowi, że zdradzał żonę.
Wątek Grażyny: Tu zaproponowałem już jak można by połączyć jej wątek z wątkiem Pawła. Jeśli jednak scenarzystom to nie podpasuje - Grażyna powinna dostać mężczyznę o złotym sercu, kto mógłby go zagrać? Moja propozycja to Arkadiusz Jakubik. Od razu wzbudza sympatię u widza.
Wątek Moniki i Feliksa: Oni oczywiście świetnie się sprawdzają w wątkach komediowych. Mimo wszystko Monika mogłaby dostać jakiś wątek kryminalny, sama aktorka o takowy prosiła. Może odezwałby się do niej ktoś sprzed lat i nękałby ją. W życiu Feliksa i Moniki powinien być także obecny Wacek, ich przyjaciel.
Wątek Agnieszki i Janusza: Na razie nie ma sensu dawać im osobnego wątku, bo Agnieszka powinna opłakiwać śmierć matki. Ewentualnie może popaść w depresję przez śmierć matki - to się zdradza. Janusz oczywiście powinien ją wspierać.
Ola: Tutaj podobnie. Ola wstrząśnięta śmiercią matki, nawzajem z Agnieszką powinny się wspierać. Na dokładkę szef szukający zemsty na Oli. Ola wykończona wszystkim trafia do szpitala.
Beata i Jacek: Walka o Małgosię. Jacek jednak mógłby domagać się zakazu widywania matki z dzieckiem. W tym może posłużyć się istotnymi argumentami - Beata zostawiła rodzinę i uciekła oraz była podejrzana o zabójstwo. To już wpływa negatywnie na jej korzyść.
Michał i Zyta: Powrót do wątku romansu Michała z Julią. Julia może zaszantażować go, może chcieć pieniędzy lub po prostu seksu. To małżeństwo powinno się skończyć. Michał pasuje do Sandry, Zyta pasuje do prawnika Jana. Taka prawda. O względy Michała może jeszcze zabiegać któraś z przyjaciółek Zyty, ale i tak ja go widzę z Sandrą.
Bożena i Miłosz: Mieli ślub, pierwszy raz, czas na dziecko.

Zgadzam się co czołówki przydała by się nowa. Mogłaby być dość obszerna pokazane całe rodziny w jednym ujęciu , a potem wszyscy razem na tle domu na Sadybie. Ela z Jurkiem , Kamila z Norbertem , Beata z Piotrem , Jasiek z Małgosią , Jacek z Agatą , Moni z Felim , Paweł z Pawełkiem , Ola i Rafał , Agnieszka z Januszem oraz Zosią , Grażynka z Maćkiem i Kasią , Bożenka z Miłoszem , Michał z Zytą i Stefankiem oraz Mariusz i Kinga z Bliźniakami , Ciocia Stasia i Jeremiasz , Anna i Tadeusz .W końcu Klan to taka wielka rodzina wszyscy się znają to i pokazani być powinni w czołówce z prawdziwego zdarzenia.

"Wątek Moniki i Feliksa: Oni oczywiście świetnie się sprawdzają w wątkach komediowych. Mimo wszystko Monika mogłaby dostać jakiś wątek kryminalny, sama aktorka o takowy prosiła. Może odezwałby się do niej ktoś sprzed lat i nękałby ją."

Była szansa na taki wątek po śmierci Ryszarda ale wyszła z tego największa farsa w historii "Klanu". Miała do czynienia z sektą ale to bardziej dotyczyło Daniela niż jej. Z czarnych charakterów był jeszcze niejaki Witek- oszust, z którym romansowała gdy mieszkała w Liskowie i tam też przewinął się motyw sekty. Ja uważam, że powinien istnieć jakiś wątek dla Moniki bez Feliksa dotyczący na przykład restauracji. Tylko nie gang i wymuszenia bo to jest w każdym serialu.

Zyta i prawnik? Żartujesz ;D To że sobie teraz słodzą, nie oznacza że w normalnym życiu będą się ze sobą dogadywali ;)

- Mniej Maćka, a jeśli już, to niech będzie pokazywany neutralnie albo pozytywnie, bo w tej chwili zrobiono z tej postaci pośmiewisko, aż ciężko na to patrzeć.
- Mi się podoba wizja związku Pawła z Wigą.
- Mniej Feliksa i Beaty.

Spróbujmy:

Pierwsza scena 18. sezonu powinna być bardzo podobna do ostatniej 17. - płyta lotniska na Okęciu im. Chopina, majestatycznie ląduje samolot i wysiada z niego Tajemniczy Mężczyzna. Następnie udaje się na postój taksówkowy, wsiada do taksówki (zbiegiem okoliczności kieruje nią Mariusz Kwarc, dawny kumpel Ryśku ;)) i każe się zawieść do hotelu Victoria. I tyle na pierwszy odcinek, potem oglądamy zwykłe klan-życie, żałobę po Krysi itd. W ciągu następnych dwudziestu kilku odcinków Tajemniczego Nieznajomego widzimy na ekranie kilkakrotnie, obserwuje Agnieszkę wychodzącą z Ministerstwa i odwiedzającą Janusza w szpitalu, Olę wchodzącą do pracy, Alicję idącą na zajęcia na Uniwersytecie i randkującą z docentem Sarną itd. Jego tożsamość poznajemy dopiero w ostatnim odcinku piątego sezonu emisji sezonu - dr Lubicz wychodzi z gabinetu w El-Medzie, zatrzymuje go sekretarka:
- Panie doktorze, jest tu jeszcze ktoś kto chciałby się z panem spotkać.
- Proszę ktosia umówić na jutro [doktor wciąż nie w humorze po śmierci żony].
- To chyba ważne, pan jest z Interpolu.
- Dobrze., przyjmę go.
Siedzą na przeciwko siebie w gabinecie Lubicza:
- Panie doktorze, na początku proszę przyjąć serdeczne kondolencje po śmierci żony, Krystyna Lubicz była niezwykłą kobietą i wybitnym naukowcem.
- Dziękuję.
- Widzę, że chce pan, byśmy szybko przeszli do rzeczy, ok., proszę mi powiedzieć, czy zna pan tego człowieka [podaje doktorowi fotkę Tajemniczego Mężczyzny].
- Nie.
- Nigdy go pan nie widział?
- Powtarzam: nie.
- Ok. Muszę więc pana poinformować, że na zdjęciu jest Zoran Sekripovic, dość znany na Bałkanach poeta i tłumacz.
- Moja śp. małżonka być może by się nim zainteresowała, ja, daruje pan, nie.
- A może pan powinien, doktorze. Sekripovic jest nie tylko poetą. Wywiady państw współpracujących z Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze mają wszelkie powody podejrzewać, że w czasie wojny w byłej Jugosławii w pierwszej połowie lat 90-tych oddział, na którego czele stał dokonał szeregu czystek etnicznych. Mężczyzna na zdjęciu może być odpowiedzialny na śmierć ponad 5000 osób.
- To bardzo przykre, ale co ja mam z tym wspólnego?
- Mamy powody podejrzewać, że pani Krystyna Lubicz w trakcie pobytu na owej przeklętej konferencji naukowej w sierpniu zeszłego roku poznała go. Co więcej, nie możemy wykluczyć, że weszła wówczas w posiadanie dokumentów i zdjęć poświadczających jego udział w tych potwornych wydarzeniach. Nie możemy wreszcie wykluczyć, że choroba pańskiej żony nie była dziełem przypadku, lecz działania osób trzecich.
- To znacz...
- Że Krystyna Lubicz została z premedytacją otruta. Ale to jeszcze nie wszystko. Dokumenty owe pańska żona mogła przekazać, już w Polsce, którejś z osób ze swojego otoczenia, którejś z pańskich córek, lub znajomych.

Zbliżenie na przerażoną twarz Pawła, napisy.

I to tyle na poczatek. Czy Sekripovic jest winny mordom sprzed lat, czy zabił Krysię, co z owymi dokumentami - tego dowiemy się w trakcie śledztwa, które wypełni cały sezon. Dla zdolnego scenarzysty to samograj. No i mamy wiele pieczeni na jednym ogniu - widzowie są wniebowzięci ciekawym, kryminalnym wątkiem, scenarzyści mają co pisać, fani Krysi mają satysfakcje, bo cały sezon jest jednym wielkim hołdem dla niej.

Taki mój pomysł ;)

O rany, taka fikcja wtłoczona w świeżą historię b. Jugosławii to zbyt odważne jak na Klan :D A jakiej narodowości ma być Sekripović? Pewnie serbskiej. Od razu mówię, że się nie zgadzam i będę protestować, jak wielbiciele Krysi na fanpejdżu, do którego linka niedawno zamieściłeś :D

Czemu?

Narodowości celowo na razie nie podałem, w Krainie Chorwaci masowo cieli Serbów, więc nie wykluczona i chorwacka.

A i owszem!

Pokazanie Chorwatów jako zbrodniarzy to by była dla wielu rzecz niezwykle zaskakująca, choć może przydatna dla otrzeźwienia, ale chyba nikt by się na to nie odważył.

Myślę o czymś innym, nie wiem, czy potrafię to oddać słowami: tamta wojna to świeża i nadal nierozliczona sprawa, choć podział na katów i ofiary w oficjalnym dyskursie został już dawno bardzo niesprawiedliwie dokonany. Niemniej nazwiska największych zbrodniarzy (nawet jeśli dla niektórych są oni,tfu, bohaterami), dowódców poszczególnych oddziałów są znane,a o masowych zbrodniach słyszał cały świat. Gdyby teraz, nawet w tasiemcu, powiedzieć w ramach czystej fikcji, że był jeszcze jeden szef jeszcze jednej bandy odpowiedzialny za ludobójstwo z pięcioma tysiącami ofiar na koncie (a to ogromna liczba), to rzecz stałaby się bardzo kontrowersyjna i najzwyczajniej przykra. Odrobinę jak z Pokłosiem, o którym Pasikowski mówi, że jest fikcją, a nie filmem o Jedwabnem. Oczywiście to moja bardzo osobista perspektywa, bo czuję się trochę zaangażowana, nie krytyka. Fikcja jest fikcją. Na szczęście.
Niemniej takowy wątek szpiegowski w Klanie byłby pewnie jednym z najlepszych w całej historii tegoż tasiemca.

Od Dayton minęło 19 lat. Więcej niż od 1945 r. do Klossa. A tamta, bałkańska, wojna aż tak nas, Polaków, nie dotyczyła.

ach ta poprawnosc polityczna! zawsze mozna stworzyc fikcyjny lud, ktory walczyl o swoja tozsamosc na balkanach, a wladal jednym z jezykow ktore zna Krystyna

To taka ironia? Dystans ważna rzecz, też racja ;) Poprawność polityczna jest dla ogółu, ja podkreślam z kolei, że piszę ze swojej prywatnej, czy tam osobistej perspektywy (a poprawność polityczna to chłodna kalkulacja )i tyle, nie mam pojęcia, co by na to powiedziano w TVP, pewnie nic. Doskonale wiem ( i wcale mnie to nie dziwi), że wojna jugosłowiańska w Polsce już mało kogo obchodzi.
No chyba że teraz zacznie interesować tak bardziej cieleśnie, bo z przyczyny powodzi w BiH pola zaminowane w tamtym czasie nieco się rozmyły i ponoć miny popłynęły w świat, więc turyści powinni uważać, żeby na którąś nie wleźć :D Los bywa złośliwy.

Swoja drogą opłakiwanie nieodżałowanej Krychy na forum coś słabo idzie. Przydałby się jakiś banner.
RIP Krycha [*]

nie ironia, ale fakt
mi by nie przeszkadzal taki watek, ale zaraz by byly komentarze i interpretacje dlaczego i po co

Chętnie zagrałbym rolę tego gościa z Interpolu :D
Nawet moja twarz by pasowała, jak do żadnej innej roli! ;D ;D ;D

Tylko jak się tam dostać... :P

Świetny pomysł, naprawdę! A potem sie okaże, że nie pochowali Krystyny tylko jakiegos manekina podobnego do niej, a ona sama przytrzymywana i torturowana jest w jakimś więzieniu CIA czy kogo tam, moze nawet Leszek ją uwolni albo cały Klan, jeśli bardzo by chciała powrotu do serialu, ale czy widzowie bedą chcieli ją jeszcze oglądać? :)

to jest najbardziej niedorzeczna wypowiedź na tym forum jaką przeczytałem... :)

Dlatego prawdopodobnie nie zostanie wzięta pod uwagę przez scenarzystów :) Pozdrawiam :)

Nie no, mój tekst zwyczajnie jest zbyt dobry jak na Klan ;]]] I tego się trzymajmy ;)

Awdar, ale tu chodziło o moją wypowiedź a nie o Twoją :)

O Twoją tyczącą mojej.

get a life man...

Bożenka albo Kamila w niechcianej ciąży :D

albo lepiej - Bożenka i Kamila w lesbijskim romansie :) w końcu tak de facto nie są rodziną :) to by było coś :P

kazda ciaza Bozeny bedzie chciana to w koncu wielka katoliczka!

Po tylu scenach łóżkowych aż dziw bierze że nie zaszłaby! :)

tym bardziej, ze swieta Bozenka pewnie nie slyszala o antykoncepcji, a Milosz to taki dorodny byczek, na pewno ma plodne nasienie hehe zaraz by tata Kozun zaczal pasc wnuka swiezym drobiem hehe

No ba, dynastia kurczaków wygasnąć nie może więc jeden wnuk nie wystarczy dziadkowi Kazunowi , trzeba co najmniej 6 :)

Faktycznie , może Bożena i niechciana ciąża nie pasuje ale do Kamili już tak :)

no Kamila byla troche kreowana na puszczalska, ale nie wiem czy po Ramonie bedzie kolejny watek z niechciana ciaza

Niechciana ciąża ale z odpowiednim finałem . Kamila rodzi dziecko bo jest już za późno na aborcje i zaczynają się problemy : Ela wtrąca się w wychowanie bobasa , Norbert ucieka od odpowiedzialności , Kamila zawala studia i do tego wszystkiego Jerzy jest oburzony zaistniałą sytuacją :D

ja podpisuje się pod wszystkimi , bo macie naprawdę dobre pomysły, ale najbardziej chciałabym aby wątki jak już będą zaczęte aby jej dokończono a nie rozkładano w bliżej nieokreślonej przyszłości..... :)

A czy ktoś chciałby by teraz Ola zabujała się w Norbim i zaczęła mieć obsesję na jego punkcie?

- więcej feliego i jego komicznych sytuacji w zawodzie coach'a ( ma biuro)
- Więcej Jurka ( czyt jego żartów)
- Kłótnie pomiędzy Bożą a Miłoszem
- Można by zrobić hardkorowy sezon dla Jaśka, czyli związek z tą jego koleżanką, plus dziecko
- no i koniec Maćka, bo aż wkurza

żartów Jurka? :) już lepsze są żarty Karola Suchara Strasburgera...