2554

Surmaczowa dostaje propozycję występu w telewizyjnym programie zachęcającym społeczeństwo do wspierania organizacji pożytku publicznego 1% podatku. Kamila dochodzi do wniosku, że zależy jej na Norbercie, dlatego postanawia dać mu jeszcze jedną szansę. Beata wybiera się w odwiedziny do Małgosi. Zostaje zatrzymana przez policję pod zarzutem udziału w zamordowaniu Joachima.

2555

Beata ma zostać przesłuchana w prokuraturze. Jerzy i Elżbieta postanawiają zwrócić się w jej sprawie do prawnika Blumerta. Kamila decyduje się wziąć parę dodatkowych lekcji jazdy przed ponownym przystąpieniem do egzaminu. Norbert deklaruje pomoc. Wiga składa wizytę Pawłowi.

2556

Po występie w programie telewizyjnym Surmaczowa odbiera mnóstwo telefonów z deklaracją pomocy dla Feminy. Jadwiga dzwoni z podziękowaniem za ciepłe słowa, która Anna skierowała do niej podczas audycji. Bożenka i Miłosz poznają niedoszłego bohatera filmu Miłosza - niepełnosprawnego malarza. Wieczorem Ola otrzymuje przez posłańca bukiet kwiatów.

2557

Beata zostaje zwolniona z aresztu za kaucją. Nie jest już pewna, czy rzeczywiście nie przyczyniła się do śmierci Joachima. Wiga przyznaje się Pawłowi do kłamstwa na temat ich relacji w rozmowie z Surmaczową. Kolejny raz ona i Lubicz dochodzą do wniosku, że ich związek nie ma przyszłości i postanawiają go zakończyć. Wieczorem Paweł znów jedzie do Jadwigi. Ola odsyła kwiaty szefowi, który dziękuje jej za okazaną w ten sposób sympatię. Wkrótce okazuje się, że to Norbert przysłał bukiet.

2558

Jasiek martwi się o mamę. Nie wierzy, że mogła mieć coś wspólnego ze sprawą zabójstwa Joachima. Do czasu wyjaśnienia sprawy Jacek ogranicza Beacie kontakt z Małgosią. Niepełnosprawny malarz wyraża zgodę na udział w filmie Miłosza, ale stawia jeden warunek. Ola dostaje kolejną wiadomość SMS od szefa. Rafał postanawia porozmawiać z nim osobiście. Podczas powrotu do domu Elżbiecie kończy się paliwo w samochodzie.

2559

Z samego rana Jerzy odkrywa brak samochodu. Próbuje zawiadomić policję, ale skruszona Elżbieta przyznaje się do pozostawienia auta na mieście. Rozmowa Rafała z szefem nie odnosi pozytywnych skutków. Mężczyzna nadal czuje się bezkarny i nie przyjmuje do wiadomości, że kwiaty, które otrzymał od Oli są wynikiem nieporozumienia. Agnieszka w imieniu rzecznika ministerstwa udziela wywiadu dla Gazety Brukowej.

Historyjka z kwiatami - boska ;)

najbliższe dwa tygodnie w Klanie:

2560

Beata zjawia się na Sadybie. Została oczyszczona z zarzutów po tym, jak do zabójstwa Joachima przyznała się jego sekretarka. Kobieta nie mogła pogodzić się, że związał się on z Beatą i systematycznie go podtruwała. Jasiek mówi Małgosi, że wolałby, aby to jego matka okazała się morderczynią. Wtedy miałby pewność, że jest chora psychicznie i mógłby zrozumieć jej nagłe zniknięcie przed laty. Rzecznik ministerstwa ma pretensje do Agnieszki o wywiad, którego udzieliła "Gazecie Brukowej". Nie podoba mu się, że Lubicz wymieniła nazwiska przedsiębiorców, którzy działają przeciwko środowisku. Kamila uczy się jeździć samochodem pod okiem Norberta. Wjeżdża w kosz na śmieci. Piątkowski najpierw złości się na ukochaną, a później próbuje ją przeprosić. Antek poleca Jerzemu samochód, który jego znajomy mechanik ma do sprzedania.

2561

Elżbieta cieszy się z kupionego przez męża samochodu. Zadowolony Jerzy jest przekonany, że będzie miał teraz więcej czasu, bo nie będzie musiał jej już wozić. Zgadza się nawet ugotować za nią obiad, by mogła spokojnie załatwić wszystkie sprawy na mieście. Później odbiera telefon od zrozpaczonej Elżbiety. Okazuje się, że zaparkowała ona w niedozwolonym miejscu i straż miejska założyła jej blokadę na koło. Zdenerwowany Chojnicki jedzie na miejsce. Ola zakłada do pracy dopasowaną sukienkę. Tłumaczy Rafałowi, że to w ramach jej planu zniechęcenia szefa. Kuratorowi nie podoba się jej pomysł. W biurze tymczasem przełożony jest pod wrażeniem stroju Lubicz i później wysyła jej kolejnego SMS-a z miłosnym wyznaniem. Antek i Władek próbują uciec ze szkoły, by uniknąć sprzątania korytarza. Woźna nie pozwala jednak im się wymknąć i zawraca ich do pracy. W domu bliźniaki żalą się, że wszyscy w szkole się z nich śmieją. Wyznają też, że to nie oni włączyli alarm.

2562

Bożena zastanawia się, gdzie urządzić wieczór panieński. Wspomina matce, że chce wysłać zaproszenia na ślub pocztą. Oburzona Grażyna upiera się, by je osobiście wręczyła członkom rodziny. Dziewczyna stara się nakłonić do tego Miłosza, ale narzeczony wymawia się brakiem czasu i nowoczesnością. Po spotkaniu z matką, zmienia jednak zdanie. Michał rozmawia z wujem Oskarem na temat ich wspólnego biznesu. Chojnicki ma znaleźć plac, na którym mogliby trzymać sprowadzone samochody i części. Zyta i Iza myślą o rozszerzeniu działalności Akademii Niemowlaka. Chciałyby otworzyć basen dla dzieci, ale bez pomocy finansowej Rutki. Antek i Władek narzekają, że ponoszą karę za coś, czego nie zrobili. Mariusz tłumaczy im, że mogą winić tylko siebie, bo kłamali. Później dostaje od nich SMS-a z informacją, że wcześniej skończyli lekcje, a kara ich już nie obowiązuje, bo muszą przygotowywać się do egzaminów.

2563

Zyta jest zła na Michała za jego żart z basenikiem. 7iO6FKj1Q97 Zaczyna szukać funduszy na rozszerzenie działalności swojej firmy. Przed bankiem spotyka prawnika Blumerta. Jej mąż tymczasem jedzie na Sadybę. Przekonuje Jerzego, by pozwolił mu otworzyć w ogrodzie firmę. Chojnicki zgadza się, wierząc, że będzie to tylko tymczasowe rozwiązanie. Elżbieta, choć nie wyobraża sobie warsztatu na tyłach domu, także nie odmawia synowi pomocy. U fryzjerki Lutki małoletni klient nie pozwala sobie obciąć włosów. Z pomocą przychodzi jej Krzysztof, który wstąpił do lokalu przed sobotnim wypadem do filharmonii. Bożena i Miłosz rozwożą zaproszenia. Odwiedzają Monikę i jadą na Truskawiecką. Agnieszka dostaje wezwanie do gabinetu rzecznika. Jest pewna, że straci pracę. Nieoczekiwanie jednak to mężczyzna zabiera swoje rzeczy i się z nią żegna.

2564

Agnieszka jest oburzona, że rzecznik może stracić pracę z jej powodu. Planuje porozmawiać w tej sprawie z ministrem. Sekretarka zapisuje ją jednak na spotkanie dopiero po świętach wielkanocnych. Bożena wręcza Kasi zaproszenie na ślub i wesele. Miłosz jedzie z Martą do niepełnosprawnego malarza na pierwszy dzień zdjęciowy. Przed domem przypadkowo spotyka biologiczną matkę narzeczonej. Kobieta nieufnie przygląda się jego towarzyszce. Wieczorem załamany chłopak opowiada Bożenie, że nie zdołał nic nakręcić, bo malarz ciągle go poprawiał i instruował, a Marta trzymała jego stronę. Synowie Michała proszą go, by pozwolił im zostać w domu i zaopiekować się Stefankiem. Tłumaczą, że inne klasy będą pisały jakiś test, a oni będą w tym czasie bezproduktywnie siedzieć w świetlicy. Wkrótce do domu wraca Zyta. Okazuje się, że chłopcy chcieli oszukać Michała i uniknąć konieczności pisania testu szóstoklasisty.

2565

Mariusz odwozi synów Michała do szkoły na test szóstoklasisty. Chłopcy są nieprzygotowani i przekonani, że nie uda im się zdać. Starają się zrzucić winę za ten stan rzeczy na przeprowadzkę i zmianę szkoły w środku roku. Elżbieta chce pochwalić się nowym samochodem. Jedzie na Truskawiecką. Czekając na Pawła, rozmawia z jego synem i dowiaduje się o spotkaniach brata z Jadwigą. Później wypytuje Lubicza o dentystkę. Miłosz prosi Martę, by nie powtórzyła się sytuacja z wczorajszego dnia zdjęciowego. Kobieta odpowiada mu, że wina leżała po jego stronie, bo był nieprzygotowany. Ola próbuje pozbyć się natrętnego wielbiciela, okazując mu zainteresowanie. Sama zaczepia szefa w barku i pozwala się zaprosić na kawę. Beata dowiaduje się o pogrzebie Joachima w Berlinie. Rafalski deklaruje, że odwoła wszystkie spotkania i będzie jej towarzyszyć. Jasiek nie chce na jedną noc jechać na Sadybę i stwierdza, że poradzi sobie sam w domu. Feliks udaje chorego, byle tylko nie iść na kolację do Barbary i Wacka. Monika nie daje się oszukać. Wieczorem oprócz nich w domu żony Piotra zjawia się też matka Wacka i dawna znajoma Nowaka, Ludwika.

2566

Elżbieta opowiada Jerzemu o swoich obawach na temat przyszłości małżeństwa Pawła. Mówi mu, że jej brat praktycznie przyznał się do głębszych relacji z Jadwigą. Marta dzwoni do Miłosza i informuje go, że jest już w atelier u malarza. Narzeczony Bożeny jedzie na miejsce. Tam kobieta i artysta informują go, że zdjęcia do filmu trzeba przełożyć na lato, kiedy będzie można wyjść w plener. Argumenty Miłosza, że chciałby przygotować swoją produkcję na konkurs, nie trafiają do nich. Jasiek i jego znajomi nie mogą spotkać się w umówionym miejscu. Syn Piotra proponuje, by spędzili wieczór u niego. Chłopcy zaczynają rozglądać się za alkoholem. Monika jest wściekła na Feliksa za jego zachowanie na wczorajszej kolacji. Czuła się upokorzona, gdy Nowak ignorował ją i skupiał się na dawnej wakacyjnej miłości, Ludwice. Deklaruje mu, że czeka go teraz wiele kolejnych nocy przespanych na kanapie. Mężczyzna stara się ją przeprosić, ale ukochana nie chce go słuchać. Później wychodzi z domu. Gdy zapada noc, a on długo nie wraca, Monika zaczyna się niepokoić

2567

Feliks czuje przypływ weny twórczej. Oprócz wiersza, który wręczył wczoraj Monice, napisał też kilka innych. Zastanawia się, czy nie wydać swojej twórczości. Ross żali się Gabrieli, że Nowak zachowuje się niedojrzale i nie potrafi skupić uwagi na jednej dziedzinie. Nieoczekiwanie w Rosso zjawia się matka Wacka. Kobieta zapewnia Monikę, że nie ma możliwości, by ojcem mężczyzny był Nowak. Jasiek prosi siostrę, by pomogła mu uprzątnąć mieszkanie przed powrotem rodziców. Rodzeństwu udaje się zdążyć na czas. Wkrótce jednak Piotr znajduje w szafce pustą puszkę po piwie. Kasia nie chce rozmawiać przez telefon z Basią. Grażyna dowiaduje się, że to z powodu chłopaka, z którym jej córka chciała iść na ślub Bożeny. Krzysztof zaprasza fryzjerkę Lutkę na kawę. Szybko znajdują wspólny język. Później opowiada o swojej fascynacji nową znajomą Elżbiecie. W czasie ich rozmowy w drzwiach staje Julia z walizkami.

Kto kryje się pod tajemniczym pseudonimem 7iO6FKj1Q97?

Zyta :) Jak mawiają - błąd kopisty :) Streszczenia pochodzą oczywiście ze Świata Seriali, który "ukrywa" linki w tekście, więc pewnie czegoś nie wykasowałam przed wklejeniem.