Belfer, Kruk, Król, a teraz kolejna perełka. 
Mroczny klimat, nieprzekombinowana fabuła, świetny dobór aktorów - Jakubik skradł show. 
No i co z tego, że kolejny raz te same twarze? Popławską i Ostaszewską mógłbym oglądać w co drugim serialu. 
Czy tylko mnie znacznie bardziej podobają się produkcje C+ i HBO od tych netflixa? 
W każdym razie polecam - dla mnie rewelacja!