Paranoja. W Polsce nie ma Beverly Hills czy do nikogo to nie dociera. To raczej serial fantasy bo nic prawdziwego tu nie ma. Własciwie to nie bede obrażać fantasy takimi porównaniami. Tam przynajmniej postaci żyją a tutaj mamy bande kukiełek, które na zmianę usmiechają się albo płaczą. Żałosne