Jestem po pierwszym odcinku. Wywarł pozytywne wrażenie. Biorę się za drugi. Zobaczymy, co dalej :)

Jestem w połowie. Może nie cuda ale fajnie się ogląda

Pochłonęłam go w dwa wieczory :D mnie się podobał bardzo. Oczywiście jest kilka niedociągnięć ale i tak fajny. Ciekawa jestem czy powstanie sezon 2.

Flanagan chyba nigdy nie wypuszcza dwóch sezonów .

Właśnie tu jest plan na 2.sezon - Flanagan wyłamuje się z formatu i sam o tym mówi (i że jak nie dostanie 2. sezonu, to napisze na twitterze wyjaśnienia).

Chociaż parę rzeczy mi tu "nie zagrało", to liczę na kontynuację, za dużo pytań bez odpowiedzi :)

Serial fajny mądry z przesłaniem taki typowy w stylu Flanagana właśnie . Obawiam się, że małe szanse na 2 sezon i nie będzie aż takiego odzewu jak przy Hill House czy Midnight Mass. Wielu nie rozumie tej psychologicznej koncepcji i na próżno szuka duchów i straszenia. Piszą że nudny . Chociaż dla osób ciężko chorych może być nie do przejścia lub odwrotnie. Może im pomóc pogodzić się …

Bardzo fajny serial. 7/10

Im dalej tym gorzej

Jest potencjał i materiał na drugi sezon; kwestia Stanton, Shasty oraz genezy Paragonu. Dobrze byłoby to pociągnąć, tym razem skupiając się na wątku głównym, a w mniejszym stopniu na opowieściach członków MC.

To teraz napisz jak po seansie i czy masz takie samo wrażenie jak ja - fajnie się rozpoczynał i zapowiadał, tylko z odcinka na odcinek się coraz bardziej rozłaził.